Pizzeria Toscana wygrywa letnią ligę basketu! [GALERIA, WIDEO]

Były rozgrywający Zastalu Zielona Góra, z którym w 2010 roku awansował do ekstraklasy, obok Mariusza Matczaka był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Poprowadził ją do triumfu w rozgrywkach. Jarosław Kalinowski był zadowolony z występu w letniej lidze basketu. Mówił, że wystąpił w niej po raz pierwszy i od razu udało się ją wygrać. Wychowanek zielonogórskiej drużyny kolejny sezon rozpocznie w drugoligowym zespole z Międzychodu. Niektórych rzeczy się nie zapomina mimo upływu lat, a jego "trójki" wpadały jak kiedyś.

Początek meczu nie zapowiadał się obiecująco. Drużyny nie potrafiły zdobyć punktu przez prawie pół kwarty! Jednak później worek się rozwiązał. Nikt nie odpuszczał i mimo towarzyskiego charakteru spotkania, widać było zaciętą rywalizację i walkę. Wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich minutach meczu. Po zakończeniu zwycięzcy zostali obdarowani licznymi nagrodami ufundowanymi przez partnerów rozgrywek.

Z przebiegu rywalizacji zadowolony był również organizator Mariusz Zawadzki. - Ósma edycja i rekordowa liczba drużyn, bo aż 28. Gościliśmy około 400 uczestników, co jak na Zieloną Górę jest bardzo dobrym wynikiem. W mieście jest ogromne zapotrzebowanie na koszykówkę, co pokazuje nasza liga. Drużyny same zainicjowały pomysł, abyśmy po zakończeniu sezonu halowego, grali również latem. Dziękuję wszystkim naszym partnerom za wsparcie. Jest ich aż tylu, że nie sposób wszystkich wymienić - dodał.

FINAŁ:

Pizzeria Toscana – ZSM Last Season 59:53 (11:6, 17:13, 17:16, 14:18)

Toscana: Matczak 24, Kalinowski 19, Ogrodowski 12, Kurkiewicz 4
Last Season: Taberski 22, Poźniak 16, Strykowski 7, Konopski 6, Siepsiak 2

Mecz o 3. miejsce:

Ebro – Dobre Prowo 54:52 (12:10, 14:16, 15:15, 13:11)

Ebro: Samel 22, Rusiński 12, Simiński 10, Reiman 6, Rabęda 2, Brukszta 2
Dobre Prowo: Hebdzyński 12, Krawczyk 12, Sanocki 11, Trubacz 9, Chorągwicki 8