PKO Ekstraklasa. Korona Kielce wygrała ze Stalą Mielec 3:2. To jej druga wygrana w tym sezonie, a pierwsza na wyjeździe. Zobacz zdjęcia

Stal Mielec - Korona Kielce 2:3 (1:2)
Bramka: 0:1 Jewgienij Szykawka 20, 0:2 Martin Remacle 22, 1:2 Krystian Getinger 33 z karnego, 1:3 Jakub Konstantyn 74, 2:3 Bert Esselink 90+4.
Korona: Dziekoński - Zator, Malarczyk, Trojak, Godinho (75. Kwiecień)- Podgórski, Remacle (81. Błanik), Hofmeister (75. Deaconu), Nono, Czyżycki (63. Konstantyn) - Szykawka.
Stall: Kochalski - Esselink, Matras, Ehmann, Getinger (81. Wolsztyński) - Wlazło, Trąbka (70. Guillaumier), Gerstenstein (55. Stępień), Hinokio, Domański (70. Meriluoto)- Szkurin (81. Wołkowicz).
Sędziuje: Paweł Malec z Łodzi.
Żółte kartki: Ehmann, Wlazło (Stal), Godinho, Remacle, Podgórski, Czyżycki (Korona).
Widzów: 6325.

W tym sezonie sztab szkoleniowy Korony ma "pod górkę", jeśli chodzi o sytuację kadrową. W żadnym meczu kielecki zespół nie mógł zagrać w optymalnym składzie.

Zobacz zdjęcia z meczu

Przed spotkaniem w Mielcu było wiadomo, że zabraknie Dalibora Takacia, Mariusa Briceaga, Kyryło Petrowa i Jakuba Łukowskiego. W ataku pewniakiem był Adrian Dalmau, najlepszy strzelec w tym sezonie, który ma na koncie 3 bramki. Niestety, Hiszpan na rozgrzewce doznał kontuzji i w ostatniej chwili do składu wskoczył Jewgienij Szykawka, który jak na razie w tej rundzie nie wpisał się na listę strzelców. Czy zmieni się to w meczu ze Stalą?

I zmieniło się!

W 20 minucie Korona przeprowadziła szybka akcję prawą stroną, Nono idealnie dośrodkował na pole karne i Jewgienij Szykawka ładnym strzałem głową pokonał Mateusza Kochalskiego.

Półtorej minuty później podopieczni Kamila Kuzery zadali drugi cios.

Gospodarze stracili piłkę w środku pola. Przejął ją Mateusz Czyżycki, podał w tempo do Martina Remacle. Belg wyszedł sam na sam, pewnym strzałem po ziemi, w długi róg, pokonał Kochalskiego.

W 30 minucie Korona przeprowadziła kolejna szybką akcję, zakończył ją strzałem Martin Remacle, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.

W 32 minucie niefortunnie interweniował Miłosz Trojak. Piłka była przy linii końcowej, dośrodkował Maciej Domański i piłka trafiła w rękę interweniującego kapitana Korony. Sędzia podyktował rzut karny.

Krystian Getinger pewnie wykorzystał rzut karny w 33 minucie. Strzelił przy słupku, w lewy róg bramki Xaviera Dziekońskiego.

Ten gol dodał skrzydeł gospodarzom, którzy przejęli inicjatywę i do przerwy mieli przewagę. Trzy razy strzelał Koki Hinokio, ale udanie interweniował Xavier Dziekoński.

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Korony 2:1. Kielczanie oddali dwa celne strzały i strzelili dwa gole. Gospodarze sześć razy celnie uderzali na bramkę Xaviera Dziekońskiego, zdobyli bramkę z rzutu karnego.

- Mieliśmy wszystko pod kontrolą. Bramka z karnego trochę skomplikowała sytuację. Stal przycisnęła w końcówce. Po przerwie musimy zagrać tak jak w pierwszych 25 minutach pierwszej połowy

- mówił w przerwie Mateusz Czyżycki, pomocnik Korony, w wywiadzie dla stacji Canal+ Sport.

Korona zaczęła drugą połowę w takim samym składzie. Początek należał do Stali. W 65 minucie Krystian Getinger uderzył z ostrego kąta, ale dobrze ustawiony Xavier Dziekoński odbił futbolówkę.

W 74 minucie świetna indywidualną akcją lewa stroną popisał się młodzieżowiec Jakub Konstantyn. Odważnie wpadł w pole karne, uderzył mocno w długi róg i bramkarz Stali był bez szans. Korona prowadziła 3:1!

Stal w końcówce dążyła do zdobycia drugiej bramki i osiągnęła cel w 90+4 minucie. Bert Esselink wykorzystał zawahanie Piotra Malarczyka i Xaviera Dziekońskiego i strzałem głową skierował piłkę do bramki.

Korona wygrała 3:2. To jej drugie zwycięstwo w tym sezonie, pierwsze w meczu wyjazdowym! Po zakończeniu spotkania podopieczni Kamila Kuzery fetowali zwycięstwo ze swoimi kibicami.

XXX

- Stal ma swoją serię i u siebie jest dobra, natomiast nie jest zespołem nie do pokonania. Z takim nastawieniem jedziemy do Mielca - chcemy tam wygrać, zapunktować, bo wiemy, że tych punktów mamy za mało

– mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Korony Kamil Kuzera.

Korona znowu nie może zagrać w optymalnym składzie. Zabraknie Dalibora Takacia, Mariusa Briceaga, Kyryło Petrowa i Jakuba Łukowskiego. Kielecki zespół po 8 rozegranych spotkaniach PKO BP Ekstraklasy ma 6 punktów i jest na 17 miejscu w tabeli. Czy odniesie drugie zwycięstwo w tym sezonie, a pierwsze w meczu wyjazdowym?

30.04.2023: Stal Mielec – Korona Kielce 2:1
14.10.2022: Korona Kielce – Stal Mielec 0:2
27.11.2004: Korona Kielce – Stal Mielec 4:0
6.10.2004: Stal Mielec – Korona Kielce 2:4

Początek spotkania Stal Mielec - Korona Kielce w piątek, 29 września o godzinie 18:00. Transmisja na kanałach Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 oraz Canal+ Online.