PKO Ekstraklasa: Lechia Gdańsk - Warta Poznań 2:0
Jak padły bramki?
- 5 min 1:0 - Błąd defensywy Warty. Bassekou Diabate wygrał przebitkę w polu karnym, piłka trafiła do Flavio Pixao, który mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Michała Grobelnego.
- 17 min 2:0 - Michał Kopczyński podciął dryblującego w polu karnym Bassekou Diabate. Sędzia Tomasz Frankowski po sygnale z wozu VAR obejrzał zdarzenie na monitorze i podyktował jedenastkę. Rzut karny pewnie wykorzystał Flavio Paixao, który zmylił bramkarza Warty.
Zgodnie z oczekiwaniami, pod nieobecność Zwolińskiego, kapitan Lechii pojawił się w podstawowym składzie zespołu i sięgnął po wszelkie rekordy, jak po swoje. Już w 5 minucie akcję zrobił Bassekou Diabate i po przypadkowym odbiciu piłki przez Malijczyka futbolówka trafiła pod nogi Flavio Paixao, który huknął w góry róg. Lechia objęła prowadzenie, a Flavio zdjął pierwszy skalp. To był gol numer 1000 Lechii na boiskach Ekstraklasy.
Minęło kilka minut, a rozgrywający naprawdę dobry mecz Diabate został sfaulowany w polu karnym przez Michała Kopczyńskiego. Trochę czasu trwała analiza VAR, sędzia Bartosz Frankowski obejrzał sytuację na monitorze i podyktował rzut karny dla biało-zielonych! Do piłki podszedł Paixao i pewnie posłał futbolówkę do siatki. Tym samym zrealizował marzenie, bowiem zdobył swojego setnego gola na boiskach Ekstraklasy (76 w Lechii i 24 w Śląsku). Tak, żeby w całości to podsumować, to Portugalczyk zdobył także bramkę numer 700 w tym sezonie w krajowej elicie. Radość Flavio była olbrzymia, kapitana wyściskali koledzy, a kibice skandowali nazwisko Portugalczyka. Paixao na liście „stu” zrównał się z Markiem Saganowskim i jest pierwszym obcokrajowcem w tym elitarnym gronie.
- To jest niesamowite, co dziś robimy na boisku. Strzeliłem wcześniej gola numer 900 dla Lechii teraz gola numer 1000 i swojego setnego w Ekstraklasie. Jestem naprawdę szczęśliwy – mówił Flavio w przerwie spotkania z zespołem z Poznania. Portugalczyk miał swój wielki dzień, ale czeka jeszcze na docenienie ze strony klubu, bo z końcem czerwca wygasa jego kontrakt w Gdańsku. Po zakończeniu meczu kibice fetowali gole i sukcesy Paixao, który otrzymał pamiątkową koszulkę i od razu przekazał ją na licytację.
Druga połowa była już dużo słabsza i na boisku nie działo się zbyt wiele ciekawego. Warta już w pierwszej połowie, po stracie goli, zaatakowała, ale Jakub Kałuziński i Michał Nalepa wybijali piłkę z bramki. Potem biało-zielonych uratował Mario Maloca. Piłkarze Warty starali się atakować w drugiej połowie, ale nie potrafili poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Dusana Kuciaka. Lechia czekała na okazje do kontry, ale brakowało lepszego rozegrania tych akcji i wykorzystania dośrodkowań Ilkaya Durmusa.
Piłkarz meczu: Flavio Paixao
Atrakcyjność meczu: 5/10
Oceny piłkarzy po meczu Lechia Gdańsk - Warta Poznań (w skali 1-6):
Lechia Gdańsk
- Dusan Kuciak - 4
- David Stec - 3
- Michał Nalepa - 5
- Mario Maloca - 5
- Rafał Pietrzak - 3
- Maciej Gajos - 3
- Jarosław Kubicki - 4 (Jan Biegański - bez oceny)
- Jakub Kałuziński - 3 (Egzon Kryeziu - 3)
- Ilkay Durmus - 3 (Conrado - bez oceny)
- Bassekou Diabate - 4 (Kacper Sezonienko - 3)
- Flavio Paixao - 5 (Christian Clemens - bez oceny)
Warta Poznań
- Michał Grobelny - 2
- Jan Grzesik - 2
- Łukasz Trałka - 3
- Konrad Matuszewski - 3 (Jakub Kiełb - 2)
- Mateusz Kupczak - 2
- Aleksandr Pawłowiec - 3
- Miguel Luis - 2 (Mikołaj Rakowski - bez oceny)
- Michał Kopczyński - 2
- Frank Castaneda - 3 (Michał Jakóbowski - bez oceny)
- Jayson Papeau - 3 (Daniel Szelągowski - 3)
- Adam Zrelak - 2 (Milan Corryn - 3)
EKSTRAKLASA w GOL24
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?