Pogoń 04 Szczecin będzie chciała umocnić swoją halę

Jakub Lisowski
Pogoń 04 stanie przed kolejną szansą na zdobycie punktów w Szczecinie.
Pogoń 04 stanie przed kolejną szansą na zdobycie punktów w Szczecinie. Andrzej Szkocki
Pogoń '04 Szczecin spróbuje odeprzeć mocny atak na halę przy Twardowskiego. W niedzielę podejmie Gattę Active Zduńska Wola.

Twierdza Szczecin jest w gruzach. Pogoń '04 nie zdobyła jeszcze punktu przy Twardowskiego, a jej halę rozgrabili futsaliści Red Dragons Pniewy, Lex Kancelarii Słomniki i AZS UG Gdańsk. O wyniku dwóch z tych trzech meczów decydował jeden gol. W pojedynku z beniaminkiem Pogoń zasługiwała na remis, ale musiała pokornie czekać na lepsze czasy.

Futsaliści przełamali się tydzień temu na wyjeździe. Pogoń pokonała 3:1 Słoneczny Stok Białystok. Premierowe trzy punkty nie wystarczyły do opuszczenia ostatniego miejsca w tabeli Futsal Ekstraklasy.

- Długo czekaliśmy na przełamanie. Wszyscy dobrze wiedzieli, że potrzebujemy punktów - mówi Oktawian Solecki, trener Pogoni. - Nie liczył się w Białymstoku styl, kto strzeli gole i w jaki sposób. Obie drużyny mogły ich zdobyć zdecydowanie więcej. Byliśmy skuteczniejsi i mieliśmy z czym wracać z dalekiego wyjazdu.

Bohaterem był Daniel Szklarz, który pod nieobecność Łukasza Koszmidera, został golkiperem numer jeden Pogoni. Zatrzymał niezliczoną liczbę strzałów, a na dodatek trafił do bramki Słonecznego Stoku wykopem przez całe boisko. Ciekawe, czy zachowa miejsce "w klatce" na Gattę Active Zduńska Wola.

- Wytrzymaliśmy napięcie, które na nas ciążyło. Wystrzegliśmy się błędów. Nikt już nie pamięta, w jaki sposób zdobyliśmy punkty. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej i nie spadniemy z ligi - liczy Szklarz.

Kolejny mecz Pogoni z Gattą Active Zduńska Wola w niedzielę o godzinie 15 przy Twardowskiego. O zwycięstwo będzie trudno. Kocury są od trzech lat na podium Futsal Ekstraklasy. Dwa sezony temu zostały mistrzami Polski dzięki wygranej w finale z Pogonią. W poprzedniej kampanii przypadły Gattcie Active srebrne medale. W Szczecinie przegrała aż 3:11 i choć doszło do tego pogromu w całkiem innych realiach, niech to będzie dobry znak dla Portowców przed najbliższym wyzwaniem.

- Pogoń wygrała poprzedni mecz, więc spodziewam się, że także nas czeka bardzo trudny pojedynek. Musimy być do niego solidnie przygotowani - zapowiada Marcin Stanisławski, trener Gatty Active.

Ogień olimpijski dotarł do Korei Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pogoń 04 Szczecin będzie chciała umocnić swoją halę - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24