Pogoń Baltica przegrywa ze Startem. Uchwała 318/17

Jakub Lisowski
Pogoń Baltica Szczecin - Start Elbląg .
Pogoń Baltica Szczecin - Start Elbląg . Jakub Lisowski
Piłkarki ręczne Pogoni Szczecin przegrały ze Startem Elbląg i straciły szanse nawet na 4. miejsce na koniec rozgrywek ligowych.

Start nie mógł sobie pozwolić na porażkę w Szczecinie, bo jego szanse na medal zmalałyby do minimum, a przewaga nad naszym zespołem do punktu. Przed sobotnim meczem traciły 3-4 punkty do podium. Do końca sezonu pozostają już tylko dwie kolejki.

Spotkanie rozpoczęło się od czterech bramek Pogoni, ale przyjezdne w końcu otworzyły worek i 8. minucie był już remis 5:5. Mecz był szybki, nastawiony na atak, więc kibice co chwilę byli „zmuszani” (bramkami) do braw. Około 20 minuty szczecinianki grały w osłabieniu i elblążanki to wykorzystały. Wyszły na prowadzenie 13:11, ale straciły dynamiczną skrzydłową Magdę Balsam. Ta już na samym początku spotkania, walcząc o piłkę wyskoczyła wysoko, ale spadła na parkiet i uderzyła o niego głową. Po obłożeniu lodem wróciła do gry, rzucała bramki, ale w końcu dolegliwości były na tyle poważne, że siadała na rezerwie, a w przerwie pojechała do szpitala na badania.

Bez Balsam Start stracił sporo ognia i wigoru, a Pogoń miała serię pięciu bramek z rzędu (16:13) i taki dystans pilnowała. Świetnie grała Chorwatka Valentina Blazevic, bardzo dobrą zmianę dała Hanna Jaszczuk, a ekstraklasową formę prezentowała Karolina Kochaniak. Rozgrywające czarowały w ataku pozycyjnym, co chwilę zaskakiwały filmowymi zagraniami i wypracowywały (jeśli same nie rzucały) sytuacje koleżankom. Ale Start nie pękł...

W 39. minucie znów był remis (20:20). Rozpoczął się wtedy pięciominutowy okres bez bramki, ale ten brzydszy fragment piękną bramką ze skrzydła zakończyła Patrycja Królikowska. Trener Andrzej Niewrzawa natychmiast poprosił o czas. I miał nosa, bo uspokojenie pomogło jego zawodniczkom. Te zaczęły jeszcze lepiej zacieśniać i przesuwać defensywę, a w ataku szukać pozycji dla Sylwii Lisewskiej. Rosła rozgrywająca albo rzucała, albo robiła miejsce koleżankom. Na sześć minut przed końcem Start prowadził w Szczecinie 25:22 i takiej przewagi już nie pozwolił sobie odebrać.

Dodajmy, że przed sobotnim spotkaniem odznaki Złotego Gryfa otrzymali: Grażyna Malinowska i Mieczysław Zart, a Srebrnym Gryfem z dumą może się pochwalić Barbara Bielecka. Wszyscy na podstawie uchwały 318/17 Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego za wieloletnią pracę nad wychowywaniem kolejnych pokoleń piłkarek i piłkarzy ręcznych w Szczecinie.

Pogoń Baltica Szczecin – Start Elbląg 25:27 (18:15)
PB: Płaczek, Krupa, Wawrzynkowska – Blazevic 8, Zawistowska 3, Królikowska 4, Kochaniak 3, Jaszczuk 2, Noga 1, Szczecina 2, Zimny 1, Koprowska 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pogoń Baltica przegrywa ze Startem. Uchwała 318/17 - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24