Pogoń - Widzew. Zwycięzca spotkania w Szczecinie może zostać nowym liderem tabeli ekstraklasy. Łodzianie chcą zagrać odważnie

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
grzegorz gałasiński
W niedzielę o godzinie 20 występujący w ekstraklasie piłkarze Widzewa rozpoczną na stadionie w Szczecinie spotkanie drugiej kolejki rundy jesiennej. Łodzianie zmierzą się z Pogonią. Zanosi się na prawdziwe święto na trybunach, na których powinno zasiąść znacznie ponad 20 tysięcy kibiców. Teoretycznie zwycięzca tego meczu może zostać nowym liderem tabeli.

Zarówno Widzew, jak i Pogoń były w bardzo dobrych humorach po pierwszych spotkaniach tego sezonu. Łodzianie pokonali u siebie Puszczę Niepołomice 3:2, natomiast szczecinianie zwyciężyli w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań 1:0.

Oczywiście, faworytem meczu jest Pogoń. Podbudowana udanym pierwszym meczem w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy na pewno będzie chciała pójść za ciosem. Mamy jednak nadzieję, że podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia będą w stanie postawić im skuteczny opór. No i to, co zawsze jest najistotniejsze. Czyli uzyskali korzystny rezultat. A takim byłby już nawet remis. Nie oszukujmy się, taka jest prawda.

Szkoleniowiec łodzian może skorzystać z usług właściwie wszystkich zawodników z szerokiej kadry, poza Dawidem Tkaczem. Z kolei w Pogoni prawdopodobnie zabraknie Bartosza Klebaniuka oraz Benedikta Zecha. No i zapewne Sebastiana Kowalczyka, który jest bliski przenosin za ocean (do amerykańskiego klubu Houston Dynamo)

Na stadionie nie będzie wolnych miejsc

Zanosi się na to, że niedzielne spotkanie w Szczecinie obejrzy na stadionie komplet widzów. Przede wszystkim obiekt zapełnią szczelnie kibice gospodarzy. Ale w sektorze przeznaczonym dla fanów gości znajdzie się również bardzo liczna grupa sympatyków Widzewa. Rano wyjechali oni bowiem pociągiem specjalnym na północny wschód, wcześniej wykupując komplet przeznaczonych dla nich wejściówek, czyli 1122. Relacje kibiców obu zespołów są poprawne, zanosi się więc na to, iż obie strony skupią się na dopingu

Bilans jest korzystniejszy dla Widzewa

W sezonie 2022/2023 Pogoń pokonała w Szczecinie Widzewa 2:1. Gole dla gospodarzy zdobyli wówczas Luka Zahović i Vahan Bichakhchyan, natomiast dla gości trafił Bartłomiej Pawłowski. Natomiast na stadionie przy al. Piłsudskiego padł wówczas remis 3:3. Bramki dla łodzian strzelili Pawłowski, Ernest Terpiłowski i Martin Kreuzriegler, zaś dla szczecinian Kamil Grosicki, Sebastian Kowalczyk i Luka Zahović. W sumie oba zespoły walczyły z sobą o ligowe punkty 54-krotnie. 25-krotnie zwyciężał Widzew, 16-krotnie wygrywała Pogoń, a 13-krotnie rezultat był nierozstrzygnięty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogoń - Widzew. Zwycięzca spotkania w Szczecinie może zostać nowym liderem tabeli ekstraklasy. Łodzianie chcą zagrać odważnie - Express Ilustrowany

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24