Polacy za granicą. Bartosz Slisz zagrał w meczu Atlanty United. Jego klub wygrał w sparingu

Reprezentant Polski w połowie stycznia trafił do amerykańskiego klubu z Legii Warszawa. Za pomocnika drużyna z Atlanty zapłaciła 3,5 miliona dolarów. Polak jednak na swój debiut musiał poczekać, gdyż trwały procedury załatwienia P1-Visa, umożliwiającej mu grę w amerykańskim klubie. Tę otrzymał w końcu 2 lutego i mógł oficjalnie zacząć treningi z nową drużyną. Już dzień później zagrał w meczu towarzyskim.

Cztery dni później reprezentant Polski zagrał ponownie w barwach Atlanty. Wyszedł w podstawowym składzie na starcie z kanadyjskim Montrealem. Polak wyszedł na boisko wraz z trzema innymi obcokrajowcami w drużynie Jego zespół był wyraźnie lepszy od przeciwnika i w 34. minucie objął prowadzenie po trafieniu samobójczym. W drugiej połowie Atlanta podwyższyła wynik.

Polski pomocnik zaprezentował się dobrze - był aktywny i często wychodził do gry. Również angażował się w dyskusję z arbitrem przy niekorzystnych dla zespołu decyzjach.

Dla Atlanty było to trzecie spotkanie towarzyskie podczas okresu przygotowawczego przed nowym sezonem Major League Soccer. Amerykańska drużyna wcześniej zaliczyła remis i zwycięstwo z zespołami z niższej ligi. Nowy sezon MLS startuje 22 lutego. Atlanta w 1. kolejce zmierzy się z Columbus Crew, czyli mistrza poprzednich rozgrywek, w którego barwach występuje Yaw Yeboah (z przeszłością w Wiśle Kraków).

Amerykańską ligę niedawno opuścili Karol Świderski i Kamil Jóźwiak, którzy wrócili do Europy. w Stanach Zjednoczonych pozostali Mateusz Bogusz, Mateusz Klich, Kacper Przybyłko i Sebastian Kowalczyk. Ten ostatni zacznie swój pierwszy, pełny sezon Major League Soccer.

Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ