Polska – Szwajcaria 24:25 (15:11)
Polska: Zembrzycki, Zając - Siwak, Śliwiński, Moryto 8, Gasin, Bis 1, Skiba 1, Pietruszko, Rolka, Moryń 1, Mosiołek, Sićko 8, Judycki, Netz 2, Majdziński 3.
W piątek, w kieleckiej hali przy ulicy Krakowskiej, Polacy pokonali Helwetów 24:22. Sobotni rewanż w Hali Legionów należał do Szwajcarów, choć bardzo długo wcale się na to nie zanosiło. W pierwszym meczu to biało-czerwoni do ostatnich minut gonili i pogoń okazała się skuteczna, w drugim spotkaniu było odwrotnie. Przez niemal całą pierwszą połowę wygrywał nasz zespół, który w 11 minucie objął prowadzenie 7:4. Wydawało się, że Polacy kontrolują sytuację, tym bardziej, że w 40 minucie wygrywali już 19:13. Do tego momentu nasi juniorzy stracili jednak skuteczność, bo raz , że oddawali rzuty z nieprzygotowanych pozycji, dwa, że popełniali więcej błędów technicznych, a trzy, że bardzo dobrze bronił szwajcarski bramkarz. Inna rzecz, że trener Rafał Kuptel dał już wtedy grać rezerwowym. W 53 minucie był remis 20:20, potem Polacy wychodzili na jednobramkowe prowadzenie, a rywale doprowadzali do remisu. Przełamanie przyszło w końcówce, gdy gospodarze od stanu 24:23 stracili dwie piłki i dwie bramki.
W polskiej drużynie zagrał obrotowy Vive Tauronu Kielce, Bartłomiej Bis. Trenerem bramkarzy w kadrze juniorów jest kielczanin, Rafał Bernacki.
Obie drużyny przygotowują się do kwalifikacji młodzieżowych mistrzostw Europy, które odbędą się w przyszły weekend. Polacy zagrają w Kielcach, mając za rywali Islandię, Włochy i Bułgarię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?