Pierwsza połowa nie należała do porywających. Gospodarze mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale nie wiele z niej wynikało. Biało-czerwoni stworzyli kilka sytuacji bramkowych, lecz głównie po stałych fragmentach gry. Dwie dobre okazje miał Mateusz Wieteska, który próbował pokonać bramkarza rywali strzałami głową, jednak bezskutecznie.
Szansę na trafienie do siatki miał również pełniący w tym meczu funkcję kapitana Polaków, Dawid Kownacki. "Główkę" napastnika włoskiej Sampdorii Genua zatrzymał jednak strzegący bramki gości, Marius Adamonis. Litwini w trakcie pierwszych 45 minut ograniczali się głównie do obrony i robili to na tyle skutecznie, że przed przerwą żadne bramki nie padły.
Po zmianie stron, pierwszą groźną akcję przeprowadził wprowadzony z ławki rezerwowych Konrad Michalak. Zawodnik występujący obecnie w Wiśle Płock ładnie przedarł się prawym skrzydłem i po tym jak wpadł w pole karne, posłał piłkę obok słupka Litwinów.
Na murawie Areny Lublin mijały kolejne minuty, a nasi reprezentanci nie byli w stanie otworzyć wyniku. Dwie znakomite okazje ku temu miał inny z rezerwowych, Karol Świderski. Piłkarzowi Jagielloni Białystok brakowało jednak większej precyzji.
W 73. minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym Litwinów. Wydawało się, że Dawid Kownacki był faulowany przez rywala, lecz sędzia Bojan Nikolić ukarał polskiego zawodnika za próbę wymuszenia "jedenastki".
Polacy długo bili głową w mur, ale ostatecznie dopięli swego. W 78. minucie, po bardzo dobrym, otwierającym podaniu Kamila Joźwiaka, oko w oko z bramkarzem stanął Kownacki. 21-letni napastnik pewnym strzałem obok słupka wpakował piłkę do siatki i dał Polakom prowadzenie.
Niedługo potem podwyższyć rezultat mógł Świderski, jednak tym razem w dogodnej sytuacji trafił w słupek. Później również bramkarza gości mógł zaskoczyć strzałem zza połowy boiska Kownacki, aczkolwiek bez powodzenia. Na szczęście, zmarnowane szanse nie przeszkodziły Biało-czerwonym w odniesieniu zwycięstwa. Co ciekawe, był to pierwszy w historii mecz o punkty, po którym Polacy mogli cieszyć się z wygranej. Podobnie jak lubelska publiczność, która od pierwszej do ostatniej minuty żywiołowo wspierała piłkarzy z trybun.
Polska U21 – Litwa U21 1:0 (0:0)
Bramka: Kownacki 78
Polska: Grabara – Bartosz (46 Michalak), Wieteska, Bochniewicz, Pestka, Piotrowski, Dziczek, Jagiełło (63 Świderski), Szymański (67 Jóźwiak), Kapustka, Kownacki. Trener: Czesław Michniewicz
Litwa: Adamonis – Raudonius, Sveikauskas, Sadauskas, Levsin, Slimkus, Putrius (74 Rakauskas), Matulevicius, Jankauskas, Baniulis (87 Ruzgis), Dubickas (60 Megelaitis). Trener: Carit Falch
Sędziował: Bojan Nikolić (Serbia)
Żółte kartki: Szymański, Kownacki - Sadauskas, Jankauskas, Adamonis, Slimkus
Widzów: 7823
ZOBACZ TEŻ: JAK BAWILI SIĘ KIBICE ZE SZWECJI NA UEFA EURO 2017 W LUBLINIE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?