Przygotowania do mundialu piłkarzy ręcznych. Luka Cindrić z PGE VIVE rzucał bramki, Chorwacja rozbiła Czarnogórę. Zagrał też Władymir Cupara

Turniej w Poreczu jest ostatnim sprawdzianem dla Chorwatów przed rozpoczynającymi się 10 stycznia w Danii i Niemczech mistrzostwami świata. Chorwaci rozegrali bardzo dobry mecz, choć w pierwszej połowie, wygranej tylko dwoma golami, mieli trochę problemów. Cindrić zdobył 3 bramki, a najlepszym strzelcem "Hrvatskiej" w tym spotkaniu był były lewoskrzydłowy PGE VIVE Manuel Strlek - 6 bramek, w tym 3 z karnych.

ZOBACZ>>> Dobry mecz polskich piłkarzy ręcznych przeciwko mistrzom Europy

W składzie Chorwatów, jako jeden z trzech bramkarzy, był golkiper mistrzów Polski, Filip Ivić, ale nie pojawił się na boisku. Bronił międy innymi były bramkarz PGE VIVE, Marin Sego, zagrał również były obrotowy klubu z Kielc, Żeljko Musa (bez zdobyczy).

W sobotę Chorwacja kończy udział w turnieju meczem z Włochami.

W pierwszym z dwóch zaplanowanych w Skopje meczów, Macedonia pokonała Serbię 37:31 (19:13). Trener Serbii, Nenad Perunicić, sprawdził w tym spotkaniu trzech bramkarzy, w tym Władymira Cuparę, który obronił cztery rzuty z gry i karnego. Serbia i Macedonia również przygotowują się do mistrzostw świata.

ZOBACZ>>> Servaas: Gębala u nas nie zagra. Będzie inny nowy zawodnik

BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE SZYKUJE SIĘ DO WALK W MMA[ZDJĘCIA]

OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]	SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]
MARIUSZ JURASIK GRAŁ W JEDNEJ DRUŻYNIE Z ANDRZEJEM SUPRONEM. W PIŁKĘ NOŻNĄ.	ŚLUB W PIEKLE. NIEZWYKŁA SESJA FOTOGRAFICZNA PIŁKAREK RĘCZNYCH