Puchar Anglii. Łukasz Fabiański stracił kuriozalną bramkę już w 3. minucie
We wtorkowy wieczór West Ham United zmierzył się na wyjeździe z drugoligowym Bristol City w 1/32 finałów Pucharu Anglii. To już drugi mecz między tymi zespołami, gdyż 7 stycznia padł remis 1:1 w pierwszej rywalizacji. Wtedy "Młoty" szybko objęły prowadzenie, ale po przerwie zespół z Championship zdołał wyrównać.
Tym razem mecz dla West Hamu rozpoczął się fatalnie. Już w 3. minucie Konstantinos Mavropanos zbyt krótko zagrał do Łukasza Fabiańskiego, tego uprzedził Tommy Conway i z łatwością wpakował piłkę do bramki. "Młoty" próbowały wyrównać, ale tego dnia świetnie była dysponowana defensywa przeciwników.
Puchar Anglii. West Ham United przegrał z drugoligowcem
Dodatkowo ich sytuacja skomplikowała się w 51. minucie, kiedy Said Benrahma został ukarany czerwoną kartką za kopnięcie przeciwnika bez piłki. Mecz zakończył się niespodziewanym zwycięstwem Bristol City, które awansowało do 1/16 finałów.
Łukasz Fabiański zagrał w tym sezonie 11 meczów w barwach West Hamu. Latem stracił miejsce w pierwszym składzie i występuje jedynie w rozgrywkach pucharowych. Pod koniec zeszłego roku Alphonse Areola doznał kontuzji i Polak wskoczył do bramki także w Premier League, ale zagrał tylko 3 razy. Z pewnością odpadnięcie "Młotów" z Pucharu Anglii nieco ograniczy polskiemu bramkarzowi wiosenne występy.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?