Puchar Polski: Piast Gliwice - Raków Częstochowa ZDJĘCIA, WYNIK Mistrz Polski i finalista poprzedniej edycji za pucharową burtą!

Piast i Raków 17 lutego spotkały się w Częstochowie w meczu PKO Ekstraklasy, który wygrał mistrz Polski 3:1. Gliwiczanie na swoim stadionie chcieli się zrewanżować i wyeliminować z Fortuna Pucharu Polski finalistę poprzedniej edycji oraz zdobywcę trofeum w latach 2021 i 2022.

W drużynie Piasta zabrakło napastnika Fabiana Piaseckiego, który zimą trafił do Gliwic właśnie z Rakowa. Klauzula w umowie między klubami spowodowała, że za występ w tym meczu gliwiczanie musieliby zapłacić Rakowowi (mówiło się o 300 tys. zł). Co ciekawe, Piasecki mógł zagrać we wcześniejszym spotkaniu ligowym.

Goście już w 2. minucie zagrozili bramce Frantiska Placha, gdy główkował Gustav Berggren i piłka odbiła się od górnej części poprzeczki. Gliwiczanie nie zrazili się początkową przewagą Rakowa i odpowiedzieli siedem minut później uderzeniem głową Ariela Mosóra, zbyt lekkim, aby zaskoczyć Vladana Kovacevicia. W 17. minucie nad poprzeczkę główkował Kamil Wilczek.

Od 25. minuty było 1:0 dla Piasta. Michael Ameyaw dośrodkował z lewej strony, Jakub Czerwiński wyskoczył wyżej niż dwóch obrońców gości, podał głową w pole bramkowe, a Tomas Huk główką posłał piłkę do siatki.

Zobacz WIDEO z golem na 1:0

Raków rzucił się do odrabiania straty i w 30. minucie mógł dostać drugi cios po kontrze, którą finalizował Serhij Krykun - Kovacević sparował piłkę na rzut rożny. Choć goście próbowali wyrównać, groźniejszy był Piast. W 39. minucie Huk… huknął sprzed pola karnego, piłka przełamała ręce bramkarza i sprzed linii bramkowej wybił ją Stratos Svarnas.

Bohater pierwszej części Tomas Huk nie wyszedł na drugą połowę z powodu urazu. W Rakowie mecz w przerwie zakończył John Yeboah.

W 49. minucie Piast zdobył drugiego gola. Po krótko rozegranym rzucie rożnym przed bramką Rakowa zrobiło się wielkie zamieszanie, w którym najlepiej odnalazł się kapitan gospodarzy Jakub Czerwiński i kilku metrów kopnął piłkę przy słupku.

Zobacz WIDEO z golem na 2:0

To nie był koniec ze strony Piasta! W 68. minucie po wyrzucie z autu Patryka Dziczka, podanie głową przedłużył Ariel Mosór i dopiero co wprowadzony Jorge Felix strzelił do siatki z pola bramkowego.

Zobacz WIDEO z golem na 3:0

Mistrzowie Polski próbowali zdobyć gola, aby jeszcze wrócić do meczu, jednak w tym dniu nie byli w stanie nic wskórać. Goście ambitnie w końcówce szukali honorowego gola. Tego też się nie udało, a spotkaniu piłkarze Rakowa mieli przed sektorem gości "rozmowę wychowawczą" ze swoimi kibicami.

Ćwierćfinały Fortuna Pucharu Polski

Piast Gliwice - Raków Częstochowa 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Tomas Huk (25), 2:0 Jakub Czerwiński (49), 3:0 Jorge Felix (68)

Piast: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Tomas Huk (46. Jakub Holubek) - Serhij Krykun (75. Tihomir Kostadinov), Grzegorz Tomasiewicz, Patryk Dziczek (90+3. Tomasz Mokwa), Michał Chrapek, Michael Ameyaw - Kamil Wilczek (67. Jorge Felix).

Raków: Vladan Kovacević - Bogdan Racovitan, Zoran Arsenić, Stratos Svarnas - Fran Tudor, Gustav Berggren, Władysław Kochergin (72. Peter Barath), John Yeboah (46. Ante Crnac), Bartosz Nowak (73. Erick Otieno), Dawid Drachal (83. Jakub Myszor) - Łukasz Zwoliński (83. Marcin Cebula).

Żółte kartki: Tomasiewicz, Kostadinov - Zwoliński, Cebula

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Widzów: 3.864

Lech Poznań - Pogoń Szczecin (27.02, godz. 20.30)

Jagiellonia Białystok - Korona Kielce (28.02, godz. 17.30)

Wisła Kraków - Widzew Łódź (28.02, godz. 20.30)

Losowanie par półfinałowych: 1 marca, godz. 12.