Radomiak Radom wykorzystał przerwę na reprezentację i zagrał mecz towarzyski z Wisłą Płock. Zobacz zdjęcia

Radomiak Radom – Wisła Płock 3:2 (3:0)
Bramki: samobójcza, Rocha, Machado dla Radomiaka
Radomiak: Posiadała - Jakubik, R. Rossi, Cestor, Abramowicz - Edi Semedo, Donis, Kaput, Castaneda, Machado - L. Rocha oraz Bąkowski, Grzesik, Cichocki, Helder Sa, Leandro, Wolski, Henrique.

Fragment meczu Radomiaka z Wisłą**WIDEO**

Radomiak przerwę w rozgrywkach wykorzystał na sparing z Wisłą. Trener Constantin Galca nie mógł skorzystać jedynie z usług Roberto Alvesa i Lisandro Semedo. Środkowy pomocnik wciąż przebywa w Szwajcarii, gdzie korzysta z pomocy miejscowego lekarza. Na szczęście dolegliwość zgłaszana przez Alvesa Galce nie okazała się zbyt poważna, a jedynie chodzi o uraz mięśniowy (przeciążenie). Z kolei Semedo opuścił treningi Radomiaka i wyruszył do Afryki, gdzie w niedzielę 10 sierpnia, jego reprezentacja czyli Republika Zielonego Przylądka zmierzy się na wyjeździe z Togo.

Tymczasem w pierwszej połowie meczu, która trwała 60 minut na prawej stronie obrony zameldował się Damian Jakubik. W środku defensywy zagrali: Raphael Rossi oraz Mike Cestor a na lewej obronie: Dawid Abramowicz. W środku pomocy za rozbijanie akcji ofensywnych rywali odpowiedzialni byli: Christos Donis oraz Michał Kaput. Wyżej ustawiony był z kolei Frank Castaneda a na skrzydłach zagrali: Lusi Machado i Edi Semedo. Za to najwyżej wysuniętym zawodnikiem Zielonych był Leonardo Rocha. Co ciekawe, to żaden z zawodników gospodarzy nie zapisał się na liście strzelców pierwszego gola, choć to Radomiak, go uzyskał. Naciskany przez Semedo zawodnik Wisły w drugiej minucie, posłał piłkę w kierunku własnej bramki, a ta zaskoczyła golkipera i go przelobowała.

Kolejnego gola dla radomian uzyskał Rocha, który strzelił mocno i nie do obrony z lewej nogi. Za to wynik pierwszej połowy ustalił Machado. Skrzydłowy wpadł w pole karne i przy asekuracji dwóch rywali strzelił, w krótki róg bramki, wyprowadzając Radomiaka na trzybramkowe prowadzenie.

Po przerwie na murawie pojawiło się siedmiu nowych piłkarzy. Pozostali jedynie: Cestor, Donis, Kaput i Machado. Wielu zmian dokonał także Marek Saganowski czyli opiekun płocczan. Obraz gry się zmienił, choć bliżsi zdobycia gola byli miejscowi. Efektownym rajdem popisał się Rafał Wolski, który wypatrzył w polu karnym Pedro Henrique, ale strzał Brazylijczyka doskonale wybronił bramkarz Wisły.

Tymczasem końcowe fragmenty sparingu należały do spadkowicza z ekstraklasy. To „Wiślacy” dwukrotnie umieścili piłkę w bramce strzeżonej przez zmiennika Posiadały, a więc Krzysztof Bąkowskiego. Ostatecznie to Radomiak triumfował 3:2.

Najbliższym rywalem Zielonych w walce o ligowe punkty będzie Jagiellonia Białystok. Mecz odbędzie się w stolicy Podlasia w niedzielę 17 września, o godzinie 12:30.