Tylko ci dwaj kierowcy mają szansę na tytuł rajdowego mistrza Polski. W lepszej sytuacji jest Szwed, któremu niezależnie od wyniku uzyskanego przez Grzyba, do zdobycia tytułu wystarczy zajęcie trzeciej lokaty.
Kristensson potrzebuje dokładnie 20 punktów, które może zdobyć zajmując nawet szóstą pozycję, pod warunkiem jednak że "brakujące" dołoży do dorobku wygrywając w niedzielę tzw. Power Stage, na którym zdobywa się do dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej RSMP.
W tej sytuacji Szwed jedzie dość zachowawczo, by znaleźć się na mecie na drugiej lub trzeciej pozycji, co da mu tytuł. Nie wygrał żadnego odcinka specjalnego, plasuje się na drugich i trzecich pozycjach, kontroluje rywala. Grzyb natomiast był najszybszy na czterech z pięciu rozegranych prób sportowych.
Kristensson ma szansę zostać czwartym obcokrajowcem, który sięgnie po tytuł mistrza Polski. W 1973 roku dokonał tego Włoch Lelio Lattari, w latach 2007-09 najlepszy był Francuz Bryan Bouffier, a w sezonie 2020 mistrzostwo zdobył Fin Jari Huttunen.
W niedzielę w programie jest sześć odcinków specjalnych, pierwsza załoga na mecie pojawi się ok. godz. 13.30.
Rajd Koszyc już po raz szósty pojawia się w kalendarzu RSMP. Po raz czwarty jest finałową rundą cyklu. Dwa lata temu zawody były odwołane z powodu pandemii koronawirusa. Organizatorem imprezy jest Auto Klub Kosice.
Szwed debiutuje w tym roku w RSMP, natomiast Grzyb walczy o swój trzeci w karierze tytuł.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?