Raków Częstochowa. Sonny Kittel wyjechał ze zgrupowania klubu. Do transferu może dojść jeszcze ten zimy

Sonny Kittel miał być gwiazdą Rakowa Częstochowa. Jednak piłkarz jesienią miał jedynie przebłyski i nie ukrywa, że nie najlepiej czuje się w aktualnym mistrzu Polski. W pierwszej części sezonu kibice zapamiętają z pewnością dwa trafienia - przeciwko Karabachowi Agdam w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, oraz przeciwko Śląskowi Wrocław w hicie PKO Ekstraklasy.

Jednak w pozostałych spotkaniach doświadczony zawodnik bardzo zawodził. Dawid Szwarga również nie ukrywał, że liczył na więcej, ale ma nadzieję, że wiosną 31-latek pokaże swoje umiejętności, z których słynął na niemieckich boiskach.

Według medialnych doniesień pomocnikiem mocno zainteresowane jest drugoligowe Schalke04, które przechodzi przez potężny kryzys i musi ratować utrzymanie w 2. Bundeslidze. Drugim poważnym kierunkiem są Stany Zjednoczone. Piłkarza już wcześniej chciał sprowadzić Real Salt Lake, ale ten ostatecznie zdecydował się na transfer do Polski.

Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty poinformował, że Kittel w ubiegłą sobotę opuścił zgrupowanie Rakowa Częstochowa w Turcji i udał się do Niemiec, gdzie ma zdecydować o dalszych losach jego kariery. Zatem wydaje się, że sprawa transferu jest już przesądzona. Pytanie tylko, jaki kierunek wybierze piłkarz.

Dziennikarz informuje także, że oprócz z ofert z Niemiec i Stanów Zjednoczonych, pozyskaniem Sonny'ego zainteresowany jest także klub z Australii. Warto przypomnieć, że kontrakt 31-latka z Rakowem obowiązuje jeszcze przez 2,5 roku.

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje