Raków Częstochowa u bram "raju"! "Mój zespół cierpiał"

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Lucyna Nenow / Polska Press
Mój zespół cierpiał w pierwszej połowie, ale wytrzymał napór rywali i utrzymał zero z tyłu. Po przerwie zagraliśmy dużo lepiej, a efekt przyszedł bardzo szybko - powiedział po meczu czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Arisem Limassol trener Rakowa Częstochowa Dawid Szwarga. Mistrz Polski wygrał na Cyprze i jest już tylko o krok od awansu do Champions League.

Piłkarze Rakowa Częstochowa po wygranej we wtorek w Limassol na Cyprze z Arisem 1:0 awansowali do decydującej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie polski zespół wygrał 2:1.

W decydującym etapie kwalifikacji Champions League rywalem mistrza Polski będzie Sparta Praga bądź FC Kopenhaga. W przypadku niepowodzenia w dalszych eliminacjach Ligi Mistrzów Raków Częstochowa wystąpi w fazie grupowej Ligi Europy.

Dawid Szwarga: Mój zespół cierpiał

Mój zespół cierpiał w pierwszej połowie, ale wytrzymał napór rywali i utrzymał zero z tyłu. Po przerwie zagraliśmy dużo lepiej, a efekt przyszedł bardzo szybko. Moi zawodnicy zagrali z poświęceniem i determinacją, które były na tak wysokim poziomie, że pozwoliły nam ograniczyć atuty Arisu. Paradoksalnie, przed tygodniem zagraliśmy z Arisem najlepszą drugą połowę odkąd jestem trenerem Rakowa, trzy dni później najgorszą pierwszą połowę (w meczu ligowym z Piastem Gliwice - PAP), a dzisiaj jesteśmy w czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Teraz czekamy na sobotni mecz ze Stalą Mielec, a za tydzień w walce o Ligę Mistrzów będziemy podejmować gości w Sosnowcu" - powiedział na antenie TVP Sport Dawid Szwarga.

FC Kopenhaga rywalem Rakowa w decydującej rundzie

O awans do fazy grupowej, w której mistrz Polski po raz ostatni uczestniczył siedem lat temu, Raków powalczy z FC Kopenhaga. Mistrz Danii, z Kamilem Grabarą w bramce, wyeliminował w Pradze Spartę, wygrywając w rzutach karnych 4-2. Po 90 minutach było 1:1, a po dogrywce 3:3. Przed tygodniem w Danii padł bezbramkowy remis.

Mecze decydującej fazy kwalifikacji LM odbędą się 22 i 30 sierpnia, pierwszy w Sosnowcu, gdzie ekipa z Częstochowy będzie podejmować rywali już do końca pucharowej przygody.

Raków zarobi miliony

Za dotarcie do ostatniej rundy kwalifikacji Champions League na konto Rakowa wpłynie co najmniej 5,5 mln euro z tytułu premii UEFA. W przypadku awansu do fazy grupowej najbardziej prestiżowego z pucharów - co najmniej 15,5 mln.

W poprzednim sezonie Lech Poznań, który poprzez kwalifikacje LM trafił do Ligi Konferencji i osiągnął ćwierćfinał tych rozgrywek zarobił w formie nagród UEFA 8,2 mln euro.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Raków Częstochowa u bram "raju"! "Mój zespół cierpiał" - Portal i.pl

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24