Widzew Łódź - Raków Częstochowa 0:1 (0:0)
W pierwszej połowie ostatniego sobotniego meczu 30. kolejki PKO Ekstraklasy mało mieliśmy z sytuacji bramkowych. Więcej było natomiast walki wręcz między zawodnikami jednych i drugich. W jednej ze stykowych sytuacji po analizie VAR z boiska wyleciał Marek Hanousek. Piłkarz Widzewa w nieprzepisowy sposób nadepnął na stopę gracza Rakowa Częstochowa. Decyzja arbitra nie mogła być inna. Czerwona kartka i wylot z boiska podopiecznego Daniela Myśliwca.
Najlepszą okazję na bramkę z kolei miał Władysław Koczerhin i z tym raczej nikt nie będzie dyskutował. Ukrainiec mógł skorzystać z prezentu Rafała Gikiewicza oraz błędu Mateusza Żyro. Ten mimo pustej bramki po fatalnym w skutkach wyjściu golkipera Widzewa oddał strzał... Panu Bogu w okno i piłka była daleka od perfekcyjnego uderzenia prosto do siatki.
Na przerwę piłkarze schodzili z bezbramkowym wynikiem na tablicy przy alei Piłsudskiego. Po zakończeniu pierwszej odsłony w rozmowie z reporterem Antoni Klimek, piłkarz Widzewa odniósł się również do szybkiej czerwonej kartki otrzymanej przez swojego kolegę. - Oczywiście szybko dostaliśmy tę czerwoną kartkę, ale nie przeszła mi taka myśl [że zostanie zmieniony]. Zresztą, tak jak każdy z naszych zawodników wiemy, że czeka nasz nas bardzo dużo pracy - tłumaczył na antenie Canal+Sport.
Widzew atakował. Raków próbował wyczekać rywala
Dalej to już piłkarze Myśliwca bardziej się starali przechylić szalę na swoją stronę. Najbliżej tego byli przede wszystkim po atomowym strzale Jordiego Sancheza, który huknął jak z armaty, ale Vladan Kovacević zdołał sięgnąć piłkę i przenieść ją nad swoją bramką. Potem powoli inicjatywę przejmował Raków.
Podopieczni Dawida Szwargi w ostatnich minutach zaczęli przechodzić do konkretów. Władysław Koczergin postanowił zrehabilitować się za pierwszą połowę i fatalny w skutkach strzał i popisać się piekielnie mocnym uderzeniem do którego zasłonięty Gikiewicz nie był w stanie sięgnąć. Raków na dziewięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry prowadził i wydawało się, że nie wypuści tego skromnego prowadzenia.
Oceny piłkarzy po meczu Widzew Łódź - Raków Częstochowa (w skali 1-6):
Widzew Łódź
- Rafał Gikiewicz - 4
- Serafin Szota - 3 (Mato Milos - bez oceny)
- Mateusz Żyro - 4
- Juan Ibiza - 3
- Luis Silva - 3
- Fran Alvarez - 3 (Noah Diliberto - bez oceny)
- Marek Hanousek - 1
- Bartłomiej Pawłowski - 4
- Andrejs Ciganiks - 3 (Fabio Nunes - 3)
- Jordi Sanchez - 4 (Imad Rondić - bez oceny)
- Antoni Klimek - 3 (Dominik Kun - 3)
Raków Częstochowa
- Vladan Kovacević - 5
- Fran Tudor - 3
- Bogdan Racovitan - 3
- Stratos Svarnas - 3
- Erick Otieno - 3 (Dawid Drachal - bez oceny)
- Giannis Papanikolaou - 3 (Ben Lederman - 3)
- Gustav Berggren - 3 (Łukasz Zwoliński - bez oceny)
- Jean Carlos Silva - 4
- John Yeboah - 3 (Bartosz Nowak - 3)
- Władysław Koczerhin - 5
- Ante Crnac - 2
Śląsk Wrocław nie zdążył odrobić straty z Ruchem Chorzów. "Niebiescy" wygrali na Tarczyński Arena
Grzegorz Krychowiak w Arabii Saudyjskiej. Tak żyje były repr...
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
