Regionalny Puchar Polski. Początek rywalizacji w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. Grad goli w wielu meczach

W pierwszych rundach Regionalnego Pucharu Polski często biorą udział drużyny, które nie uczestniczą w żadnych innych oficjalnych rozgrywkach PZPN. W Warszawie było ich tak dużo, że pierwsza runda złożona była wyłącznie ze starć takich zespołów. Największą widownię zgromadziło trzecie starcie drużyny Kartoflisk z Barem Ulubiona ETV. Mecz reklamowany jako #DnoDna3 obejrzało z trybun PKS-u Radość kilkaset osób, a drużyna Kartoflisk po raz drugi z rzędu okazała się lepsza od rywali, wygrywając 7:3.

Jeszcze większe emocje na tym samym obiekcie mieliśmy dzień później. W meczu Klubu Dżentelmenów Warszawa z Rebels Warszawa sytuacja zmieniała się wielokrotnie, a po 90 minutach na tablicy wyników widniał rezultat 7:7. O wszystkim zdecydowały dopiero rzuty karne, w których zawodnicy Rebels Warszawa byli nieco skuteczniejsi i zwyciężyli 7-6. Najwyższe zwycięstwo przypadło w udziale Zespołowi Niespokojnych Nóg, który zwyciężył WKS Wóó Fajters aż 13:0.

Jak co roku sił w Regionalnym Pucharze Polski próbuje również Reprezentacja Dziennikarzy Polskich. Drużyna, w składzie której możemy zobaczyć między innymi znanego z programu Turbokozak Grzegorza Jędrzejewskiego, pokonała 4:2 Młodą Ochotę Warszawa. Kolejnym rywalem dziennikarzy będzie beniaminek Klasy A, AKS Zły.

Grano jednak nie tylko w Warszawie, ale też w wielu innych regionach naszego kraju. Rozpoczęła się rywalizacja na Dolnym Śląsku. Większość spotkań we Wrocławiu zaplanowano na obecny tydzień, był jednak wyjątek. Drużyna Futboholików Wrocław na boisku przy ulicy Sztabowej podejmowała Wratislavię Wrocław i dostała bolesną piłkarską lekcję, przyjmując aż dziesięć goli. Dalej przeszli też już piłkarze WKS-u Wilczyce.

Pierwsze mecze mają też już za sobą drużyny z Wielkopolski - grano w podokręgach Kalisz, Piła, Leszno i Poznań, rywalizacja nie rozpoczęła się jeszcze tylko w Koninie. W stolicy województwa najwyższe zwycięstwo odniosła drużyna Przemysława Poznań, która wygrała aż 13:1 Bolą 06 Poznań.

Concordia Knurów to klub, w którym wychowywał się jeden z najlepszych bramkarzy w historii polskiej piłki - Jerzy Dudek. Obecnie zespół ten występuje w lidze okręgowej, lecz z Regionalnym Pucharem Polski na Śląsku pożegnał się już po pierwszym meczu. Knurowianie mieli pecha w losowaniu, bo trafiły na występujące w III Lidze rezerwy Górnika Zabrze, zeszłorocznego finalistę rozgrywek. Zabrzanie wygrali aż 11:1, ale co ciekawe, wszystkie bramki padły dopiero w drugiej połowie.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

**Wszystko o

**