Reprezentacja Francji chce zapomnieć o Euro. Mundial ma należeć do Griezmanna i spółki

Filip Bares
Filip Bares
AFP EASTNEWS
W grupie C faworyt jest jeden. Wicemistrzowie Europy są o dwa lata starsi i bardziej doświadczeni co ma im pomóc w zapomnieniu porażki w finale Euro 2016 na własnym terenie.

Didier Deschamps znajduje się w prawdziwym, piłkarskim sklepie z zabawkami. Selekcjoner Tricolores ma chyba największą paletę wyboru spośród wszystkich trenerów na tegorocznym mundialu. Pierwszy, drugi czy nawet trzeci skład reprezentacji Francji mógłby spokojnie awansować z grupy C. To bogactwo jest szczególnie widoczne z przodu i to do tego stopnia, że brak Karima Benzemy nie jest uznawany za jakąkolwiek stratę.

Griezmann, Giroud, Lemar, Mbappe, Fekir, Dembele, Pogba czy Kante to tylko kilka nazwisk, które jadą do Rosji podbić cały świat. One jednak nie grają tylko sami piłkarze muszą wykonać swoją robotę. Siłą Les Blues jest gra zarówno z kontrataku jak i powolne budowanie akcji.

Nie jest to jednak perfekcyjna grupa zawodników. Oprócz wspomnianych plusów ten zespół potrafi stracić głowę czy mieć przestoje w grze.

- Nie jesteśmy jeszcze na tym samym poziomie co Niemcy, Hiszpania czy Brazylia - powiedział Deschamps.

- Mamy silny skład z wielkim potencjałem, ale nie potrafimy kontrolować spotkań z taką pewnością siebie jak oni - dodał.

Rosyjski mundial będzie dla Deschampsa okazją to wygrania wielkiej imprezy po raz kolejny. W 1998 we Francji triumfował jako piłkarz Tricolores.

Grupę C zainauguruje mecz Francji z Australią. Australijczycy nie są już drużyną z 2006 roku, która potrafiła postraszyć Włochów w 1/8 finału. Socceroos są jednak dobrej myśli. Australia będzie 9. najliczniej reprezentowanym państwem w Rosji, wyprzedzając m.in. Anglików. Kibice z krainu kangurów są chyba jednak przyzwyczajeni, bowiem nikt nie musiał pokonać tylu kilometrów ile ich reprezentacja podczas kwalifikacji do MŚ. Socceroos musieli pokonać aż 250 000 km w czasie meczów eliminacyjnych.

W drugim starciu Dania zmierzy się z Peru, w meczu który może zadecydować o awansie z grupy C. Duńczycy wierzą w swojego lidera Christiana Eriksena.

- Mundial zasługuje na kogoś takiego jak on. Dzięki niemu będziemy zagrożeniem dla każdej drużyny, z którą przyjdzie się nam zmierzyć - powiedział trener Danii Age Hareide.

Dla Peru są to pierwsze mistrzostwa świata od 36 lat. Do turnieju awansowali kosztem Chile i Nowej Zelandii w barażach. Zdaniem wielu mogą być czarnym koniem mundialu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Reprezentacja Francji chce zapomnieć o Euro. Mundial ma należeć do Griezmanna i spółki - Portal i.pl

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24