Rezerwy Lecha Poznań wracają na tarczy z Chojnic i nie najlepiej wchodzą w sezon. Minimalna porażka z Chojniczanką

Maksymilian Dyśko
Maksymilian Dyśko
Lechici odnieśli pierwszą porażkę w tym sezonie.
Lechici odnieśli pierwszą porażkę w tym sezonie. Adam Jastrzębowski
Podopieczni trenera Artura Węski udali się do Chojnic, by zmierzyć się z miejscową Chojniczanką. Rywal Kolejorza w ubiegłym sezonie zajął przedostatnie miejsce w Fortuna 1. lidze, zdobywając zaledwie 27 punktów i w efekcie spadł do drugiej ligi. Lechici przegrali to spotkanie 0:1. Warto zaznaczyć, że w wyjściowym składzie Lecha II pojawił się Maksymilian Pingot, a na środku pomocy zagrała dwójka młodych zawodników – Aleksander Nadolski i Patryk Olejnik. Z dobrej strony w ekipie rezerw Kolejorza pokazał się Aleksander Nadolski, Kornel Lisman i Ksawery Kukułka.

Pierwsza połowa na straty. Lechici nadziali się na kontrę gospodarzy

Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy już w pierwszych minutach próbowali zagrozić bramce Pruchniewskiego. Młody golkiper Kolejorza zachowywał spokój i pewnie interweniował. Dodatkowo, lechici umiejętnie wychodzili spod pressingu Chojniczanki.
Pierwszą klarowną sytuację do objęcia prowadzenia stworzyli sobie lechici po rzucie rożnym. Maksymilian Dziuba dośrodkował na głowę Maksymiliana Pingota, lecz piłka przeszła minimalnie nad bramką Primela. Od tego momentu zawodnicy rezerw Kolejorza nabrali wiatru w żagle. Szymon Pawłowski uruchomił z lewej strony Ksawerego Kukułkę, ten idealnie podłączył się do akcji, oddał mocny strzał, lecz kapitalną interwencją popisał się golkiper gospodarzy. Goście kontrolowali to spotkanie, utrzymując się przy piłce.

Posiadanie piłki przekładało się na kolejne okazje do objęcia prowadzenia. Szymon Pawłowski z lewej flanki wyłożył piłkę Dziubie, lecz młody zawodnik zmarnował stuprocentową sytuację. W 35. minucie było groźnie pod bramką Pruchniewskiego, ale uderzenie Piotra Giela zostało zablokowane przez Ksawerego Kukułkę, a dobitka przez samego bramkarza.

Gospodarze pod koniec pierwszej połowy postawili „kropkę nad i”. Maciej Orłowski stracił futbolówkę pod polem karnym Chojniczanki i gospodarze wyszli z szybkim kontratakiem. Niestety, dwukrotnie dał się ograć Patryk Olejnik, który nie zablokował dośrodkowania w pole karne lechitów i formalności dopełnił Piotr Giel, dla którego była to pierwsza bramka w barwach Chojniczanki.

Debiut Kornela Lismana w seniorskiej piłce

Po zmianie stron trener Artur Węska dokonał zmiany. Za Norberta Pacławskiego, na placu gry pojawił się Kornel Lisman. 17-letni napastnik odważnie wszedł w to spotkanie i już na początku drugiej połowy wywalczył dwa stałe fragmenty gry. Obie strony wymieniały się ciosami, jednak brakowało konkretów. Wreszcie w 57. minucie lechici realnie zagrozili bramce Primela. Ponownie Dziuba wrzucał futbolówkę z rzutu rożnego na głowę Maksymiliana Pingota, ta trafiła do Patryka Olejnika, lecz jego uderzenie głową, tyłem do bramki nie miało odpowiedniej mocy i golkiper Chojniczanki poradził sobie z tym uderzeniem.

Zawodnicy rezerw Kolejorza próbowali zaskoczyć defensywę gospodarzy. Dobrą centrą w pole karne popisał się Ksawery Kukułka z rzutu wolnego, lecz jednemu z lechitów zabrakło szczęścia przy finalizacji tej akcji. Ostatni kwadrans był bardzo chaotyczny, gra była często przerywana przez zawodników Chojniczanki, którzy faulowali lechitów.

Wynik spotkania nie uległ już zmianie i podopieczni Artura Węski odnieśli pierwszą porażkę w tym sezonie. Gola na wagę trzech punktów strzelił Piotr Giel. W następnej kolejce rezerwy Lecha Poznań podejmą Kotwicę Kołobrzeg. Mecz odbędzie się 5.08 o godzinie 12.

Chojniczanka Chojnice – Lech II Poznań 0:0 (1:0)

Bramki: Giel 43. - Chojniczanka Chojnice

Chojniczanka Chojnice: Primel – Raburski, Golak, Boczek, Szczytniewski (84. Prałat) – Borysiuk, Paprzycki, Szczepanek (83. Szymusik), Mikołajczak (69. Banach), Kolesar (78. Kozina) - Giel

Lech II: Pruchniewski – Kukułka (88. Czekała), Tomaszewski, Pingot, Orłowski (78. Wichtowski) – Olejnik, Nadolski, Wolski (61. Pietrzak), Pawłowski, Dziuba (78. Juszczyk) – Pacławski (46. Lisman)

Żółte kartki: Borysiuk 64., Szczytniewski 75., Kozina 84. - Olimpia Elbląg, Pawłowski 44., Nadolski 63. – Lech II,

Sędziował: Damian Krumplewski (Olsztyn)

Frekwencja: 601

Oceny zawodników Lecha II Poznań:

  • Mateusz Pruchniewski (6) – Odnotował kilka pewnych, dobrych interwencji, lecz został w bramce przy dośrodkowaniu z lewej strony, które przełożyło się na gola dla Chojniczanki.
  • Ksawery Kukułka (7) – Dyrygował dziś defensywą rezerw. Był bardzo wszechstronny, grał odpowiedzialnie, z ogromnym zaangażowaniem zarówno w obronie, jak i ofensywie. Popisał się kilkoma interwencjami, oddalając zagrożenie spod bramki Pruchniewskiego, a przy straconej bramce był bez szans w pojedynku powietrznym z Piotrem Gielem.
  • Bartosz Tomaszewski (6) – zapewnił stabilność obrony, umiejętnie rozgrywał piłkę. Nie popełnił większych błędów. Dobrze czytał grę przeciwnika, co pozwoliło mu skutecznie blokować akcje rywali i wspierać budowę akcji ofensywnych. Przyzwoity występ.
  • Maksymilian Pingot (6) – Mógł lepiej zachować się przy straconej bramce, lecz wychodził wysoko, rozgrywał futbolówkę w boczne sektory boiska. Dodatkowo stwarzał zagrożenie przy stałych fragmentach gry.
  • Maciej Orłowski (6) – Po jego stracie gospodarze szybko ruszyli do ataku i z całą pewnością przyczynił się do straty gola. W drugiej części spotkania był bardziej aktywny, dobrze czytał grę rywala na prawej stronie i neutralizował ataki Chojniczanki. Dodatkowo popisał się kapitalnym podaniem do Kornela Lismana, dostrzegał luki w defensywie gospodarzy.
  • Patryk Olejnik (5) – Kolejny dość niemrawy mecz w wykonaniu młodego pomocnika. Nie dawał niczego ekstra z przodu i dał się ograć dwukrotnie przy dośrodkowaniu, po którym padła pierwsza bramka dla Chojniczanki. Jego próby rozgrywania piłki były dość powolne. W drugiej połowie miał dobrą okazję do strzelenia bramki, lecz strzał nie miał odpowiedniej mocy, by zaskoczyć golkipera gospodarzy.
  • Aleksander Nadolski (7) – Dobrze współpracował z Szymonem Pawłowskim, był bardzo aktywny i podłączał się do akcji ofensywnych. W drugiej połowie po bardzo dobrym rajdzie wywalczył rzut wolny, po którym Ariel Borysiuk otrzymał żółtą kartkę. W kolejnych minutach imponował szybkością i pomysłem na grę. Często schodził do boku boiska i napędzał ataki Kolejorza.
  • Szymon Pawłowski (6) – Tak jak w poprzednim spotkaniu napędzał ataki lechitów. Był bardzo aktywny na lewej stronie. W pierwszej połowie popisał się dobrym podaniem do Ksawerego Kukułki, a następnie do Maksymiliana Dziuby. Po zmianie stron utrzymywał swój poziom.
  • Filip Wolski (3) – Niewidoczny w pierwszej i drugiej części spotkania, nie wrócił przy straconej bramce i w efekcie musiał asekurować go Patryk Olejnik. Niestety słaby występ skrzydłowego – zapewne on sam oczekuje od siebie zdecydowanie więcej.
  • Maksymilian Dziuba (6) – Zmarnował dogodną okazję w pierwszej części spotkania, lecz jego wrzutki ze stałych fragmentów gry sprawiały trudności defensywie gospodarzy.
  • Norbert Pacławski (4) – Oczekujemy czegoś więcej od 19-letniego napastnika. Nie wniósł niczego do ofensywnej gry lechitów. Słusznie zmieniony w 45. minucie.
  • Kornel Lisman (7) – Zmienił Norberta Pacławskiego i tym samym zadebiutował w piłce seniorskiej. Dał bardzo dobrą zmianę. Utrzymywał się przy piłce, kilkukrotnie wywalczył rzut wolny, czy też rzut rożny.
  • Maksym Pietrzak (6) - Wyciskał "maksa" z sytuacji, które kreował. Wychodził zwycięsko z walki o pozycję z obrońcami Chojniczanki, kilkukrotnie wywalczył stałe fragmenty gry.

Pozostali zawodnicy grali zbyt krótko, by móc ich ocenić.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rezerwy Lecha Poznań wracają na tarczy z Chojnic i nie najlepiej wchodzą w sezon. Minimalna porażka z Chojniczanką - Głos Wielkopolski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24