Do Gdańska zawitali Lachu oraz Jcob, czyli youtuberzy znani przede wszystkim z gier na konsoli PlayStation, których umiejętności można podziwiać właśnie w serwisie YouTube.
- Chcieliśmy uatrakcyjnić naszym fanom odbiór tego, co robimy na co dzień. Stąd zaproszenie dla znanych piłkarzy, jakimi Sławek i Sebastian bez wątpienia są. Dla nas to też było ciekawe doświadczenie - móc zagrać u boku futbolowych sław. Zresztą obaj radzili sobie całkiem nieźle - chwalił Milę i Peszkę Lachu.
Piłkarze Lechii świetnie się przy tym bawili. Sebastian Mila otwarcie jednak przyznał, że na boisku czuje się jednak pewniej niż przed komputerem.
- Zabawa była przednia, sam czasem próbuję gry na konsoli w FIFA16, ale wiadomo, że zawodowcem nie jestem. Lepiej jednak wychodzi mi gra w piłkę na trawiastym boisku - powiedział dla oficjalnej strony Lechii Gdańsk.
Podobnego zdania jest też Sławomir Peszko. Pomocnik biało-zielonych przyznał jednak, że była to ciekawa przygoda.
- Mecz był bardzo wyrównany, o ostatecznym wyniku zdecydowała seria rzutów karnych. Szczerze mówiąc, to niezbyt pewnie czuję się w wirtualnym futbolu, ale u boku zawodowców można się było czegoś nauczyć - powiedział Peszko.
Tymczasem biało-zieloni przygotowują się obecnie do meczu w Pucharze Polski. Biało-zieloni zmierzą się w środę w Niepołomicach z Puszczą. Początek spotkania o godz. 14.45.
Pięciu kubańskich siatkarzy skazanych za gwałt. Spędzą w fińskim więzieniu od 3,5 do 5 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?