Była 19. minuta meczu pomiędzy Spartakiem Moskwa a Dynamem Moskwa. Goście mieli rzut rożny z prawej strony boiska. Do ustawionej w rogu futbolówki podszedł Sebastian Szymański i świetnie dośrodkował na głowę Iwana Ordecia. Wystarczyło mu tylko przedłużyć zagranie i zaskoczony bramkarz musiał po chwili wyciągać piłkę z siatki.
Po godzinie gry Dynamo prowadziło 2:0, ale nie bez powodu to Spartak był uznawany za faworyta starcia. Trafienia Gieorgija Dżykiji w 87. minucie i Samuela Gigota w 90. minucie sprawiły, że mecz zakończył się remisem.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?