Skoki narciarskie. Dawid Kubacki bez punktów Pucharu Świata w pierwszym konkursie w Engelbergu. ''Błąd na progu za dużo mnie kosztował"

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Dawid Kubacki bez punktów PŚ w pierwszym konkursie w Engelbergu
Dawid Kubacki bez punktów PŚ w pierwszym konkursie w Engelbergu PAP/EPA/PHILIPP SCHMIDLI
Dwóch polskich skoczków narciarskich zdobyło punkty Pucharu Świata w pierwszym konkursie w Engelbergu. Kamil Stoch zajął dwudzieste pierwsze miejsce, a pozycję niżej był Piotr Żyła. W drugiej serii konkursowej zabrakło Dawida Kubackiego, który został sklasyfikowany na 33. miejscu po próbie na 128 m. W wywiadzie dla Eurosport Polak opowiedział o swoim skoku i błędach jakie miały miejsce. – Błąd na progu za dużo mnie kosztował – powiedział Kubacki.

Dawid Kubacki bez pucharowych punktów w sobotę

W pierwszej serii premierowego konkursu PŚ w Engelbergu w sezonie 2023-24 wystartowało czterech Polaków. Niestety punkty do klasyfikacji generalnej zdobyło tylko dwóch Polaków: Kamil Stoch (21.pozycja) oraz Piotr Żyła (22). Sobotnie zawody nie za dobrze będzie wspominał Dawid Kubacki. W poprzednim roku mistrz świata z 2019 roku dwukrotnie stawał na podium, w tym raz na jego najwyższym stopniu. Tym razem zawody na skoczni Gross-Titlis-Schanze (HS140) zakończył po pierwszej próbie. Polski zajął 33. miejsce skacząc 128 metrów.

– To nie był dobry skok, trochę spóźniony. Warunki dzisiaj nie były najłatwiejsze, do tego był bardzo wysoki poziom pierwszej serii konkursowej. Błąd na progu za dużo mnie kosztował

– powiedział dla Eurosport Kubacki.

– Przy spóźnionym skoku i wietrze z tyłu nie ma tej prędkości na dole zeskoku, żeby odlecieć

– dodał brązowy medalista IO z Pekinu.

,,Patrząc na pierwszy skok brakuje dużo''

Biało-Czerwony tak jak reszta kolegów z reprezentacji nie może odnaleźć wysokiego poziomu sportowego jak i regularności oraz powtarzalności.

Na pewno nie jest to łatwe. Jedyne co mogę zrobić to z tymi myślami się pobić, odpocząć do jutra i pracować na nowo.

Skoczek wierzy, że ta stabilizacja prędzej czy później pojawi się i zaowocuje wysokim miejscem w zawodach PŚ.

– Patrząc na pierwszy skok brakuje dużo. Z resztą to po wynikach widać. Ale też pojawiają się te lepsze skoki. To o czym my mówimy, że niewiele brakuje. Czasami zdarza się tak z dnia na dzień, że gdzieś zaskoczy i to tzw. czucie się pojawi dużo lepsze. Tym samym kolejne skoki są na dużo lepszym poziomie i ta stabilizacja się pojawia

.

Czwarty z Polaków Paweł Wąsek zajął 36. lokatę (120, 5 m).

Drugi konkurs w Engelbergu zaplanowano na niedzielę. Wcześniej odbędą się kwalifikacje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24