Skoki narciarskie: Sobotni konkurs w Zakopanem nie jest zagrożony
Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek ujawnił, że dzień żałoby narodowej przypadnie na dzień pogrzebu zmarłego prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Wtedy jeszcze nie było jasne, że będzie to sobota, podczas której kilka milionów zasiądzie przed telewizorami, aby oglądać drużynowy konkurs skoków w Zakopanem.
Zawody na Wielkiej Krokwi rozpoczną się krótko po ceremonii pogrzebowej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. I już wiemy, że nie zostaną odwołane, ponieważ grafik Pucharu Świata jest zbyt napięty. Do końca marca zaplanowanych zostało dwadzieścia innych konkursów na dziewięciu różnych skoczniach.
- Będziemy chcieli zawody przeprowadzić tak, żeby jak najlepiej uczcić pamięć tragicznie zmarłego wybitnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Nie będzie muzyki, tylko głos spikera i sama rywalizacja sportowa. Kibice, którzy przyjeżdżają do Zakopanego, są najlepsi na świecie. Na pewno będą potrafili zachować się w sposób stosowny do sytuacji - stwierdził szef komitetu organizacyjnego, Wojciech Gumny, w rozmowie z WP SportoweFakty.
Sobotni konkurs drużynowy w Zakopanem rozpocznie się o godzinie 16:15. O godzinie 15:00 odbędzie się natomiast seria próbna. Organizatorzy spodziewają się nawet 25 tysięcy widzów na trybunach oraz drugich tyle na ulicach miasta. Zabraknie na pewno pary prezydenckiej, która pojawi się na pogrzebie w Gdańsku.
wideo: Press Focus/x-news
TOP 10 piłkarzy z największą klauzulą odstępnego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?