Skrok na chorobowym. Developres Rzeszów szuka trenera

Łukasz Pado
Trener Jacek Skrok stracił nerkę, a następnie pracę.
Trener Jacek Skrok stracił nerkę, a następnie pracę. Krzysztof Kapica
O tym, że Jacek Skrok najpewniej odejdzie z Developresu informowaliśmy wczoraj. Dotychczasowy trener naszych siatkarek przeszedł operację, oddał synowi Maciejowi nerkę. Szkoleniowca brakło w dwóch meczach jego zespołu. W tym tygodniu miał wrócić do drużyny, ale to nie nastąpi.

- W poniedziałek poinformowałem klub, że chcę wrócić najpóźniej w czwartek do pracy. W odpowiedzi usłyszałem, ze Rada Nadzorcza klubu zdecydowała, że zatrudni na moje miejsce kogoś innego. Proszę wybaczyć, ale nic więcej nie będę komentował - powiedział krótko Jacek Skrok.

Klub z Rzeszowa zaprzecza, że rozwiązał kontrakt z trenerem, ale potwierdza jednocześnie, że rozgląda się za jego następcą.

- Na ten moment nie rozwiązaliśmy z nim kontraktu, trener Skrok jednak przedstawił zwolnienie lekarskie. Mówił, że chce w niedzielę być już na ławce trenerskiej, podczas gdy zwolnienie jest do lutego - tłumaczy Rafał Mardoń, prezes KS Developres. - Jest nam przykro, że doszło do takiej sytuacji. Nie chcieliśmy, by to tak wyglądało, jednak jako klub mamy też swoje plany. Przed nami ważny okres, ważne mecze, które mogą zadecydować o tym jak ten sezon się dla nas skończy. Rozumiemy trudną sytuację trenera, ale mamy obawy czy podoła on swoim obowiązkom.

Prezes Mardoń dodał, że w czwartek w klubie spotka się z zarządem i tego dnia najpewniej zapadnie decyzja w sprawie nowego trenera.

- Na ten moment nie odpowiem jednoznacznie, kto będzie trenerem. Być może będzie to Dawid Pawlik, a może ktoś z zewnątrz - mówi Mardoń, który dodaje. - Menedżerowie wyczuwają takie sytuacje i sami dzwonią proponując swojego trenera. Czy to będzie trener z Polski czy nie? Nie wykluczamy żadnej z tych opcji. W czwartek popołudniu na pewno będę wiedział więcej.

Developres czeka w najbliższym czasie sporo ważnych spotkań. W niedzielę mecz z PTPS-em Piła. To pierwszy z serii ośmiu pojedynków rzeszowianek z zespołami niżej notowanymi od siebie. Punkty w każdym z nich są na wagę złota, bo Developres ma realne szanse, aby zagrać o medale. Na 9 kolejek przed końcem sezonu ma tyle samo punktów, ile MKS Dąbrowa Górnicza (po 30), ale teoretycznie łatwiejszy terminarz. MKS czekają mecze z trzema najmocniejszymi zespołami tego sezonu, a dodatkowym obciążeniem dla tej drużyny są występy w Lidze Mistrzyń.

Kolejnym celem klubu z Rzeszowa jest Puchar Polski. Mecze decydujące o awansie do Final Four już w najbliższą środę. Nasz zespół zmierzy się z Budowlanymi Toruń. Lepszy zagra w weekend w Zielonej Górze o główne trofeum. Dla ekipy ze stolicy Podkarpacia sam awans do tego turnieju byłby największym sukcesem w historii klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skrok na chorobowym. Developres Rzeszów szuka trenera - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24