Skrót meczu Korona Kielce - Pogoń Szczecin 2:2 [WIDEO]. Pogoń wróciła z dalekiej podróży. "TurboGrosik" dał popis

OPRAC.:
Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Korona Kielce w 25. kolejce PKO Ekstraklasy podejmowała Pogoń Szczecin na Suzuki Arena. Piłkarze Jensa Gustafssona przegrywali z gospodarzami po pierwszej połowie 0:2. Ostatecznie drużyna Kamila Kuzery nie dowiozła prowadzenia. Polecamy skrót najciekawszych sytuacji z tego meczu.

Najciekawsze sytuacje z meczu Korona - Pogoń

Po kilku słabych spotkaniach, kielecki zespół w niedzielę zagrał bardzo dobrze. Korona do przerwy prowadziła z jednym z kandydatów do mistrzowskiego tytułu 2:0 po bramkach Nono i Dawida Błanika. Po zmianie stron Pogoń odrobiła straty, a pierwszego gola goście zdobyli z rzutu karnego podyktowanego na zagranie ręką w polu karnym Pięczka.

- Nie każdy arbiter w takiej sytuacji odgwizdałby karnego. Trzeba jednak dodać, że dałem sędziemu pretekst do podyktowania "jedenastki"

– przyznał po meczu obrońca Korony, który nie ukrywał, że w szatni po spotkaniu panowały mieszane uczucia.

- Graliśmy z bardzo dobrą drużyną, więc powinniśmy szanować ten punkt. Ale prowadziliśmy już 2:0, po świetnej pierwszej połowie w naszym wykonaniu. Dlatego czujemy niedosyt, bo mogliśmy ten mecz wygrać

– mówił Pięczek.

Pogoń wróciła z zaświatów. Korona roztrwoniła dwubramkową przewagę

- Możemy mieć pretensje do sędziów i nie wiadomo do kogo jeszcze, ale to my jesteśmy winni, że nie zdobyliśmy trzech punktów. Ale było dużo pozytywnych rzeczy w naszej grze, znacznie więcej niż w ostatnich meczach z Cracovią i Rakowem

– podkreślił pomocnik Korony Jacek Podgórski.

Jak dodał, zdobyty punkt jest bardzo ważny w kontekście walki o utrzymanie w ekstraklasie.

- Pozostało jeszcze dziewięć kolejek, tak łatwo się nie poddamy. Dzisiaj pokazaliśmy, że umiemy grać w piłkę. Byliśmy bardzo dobrze zorganizowani, czego brakowało w poprzednich spotkaniach. Jak jesteśmy drużyną, to potrafimy wygrać z każdym. Dlatego w przyszłość patrzę optymistycznie

– powiedział Podgórski.

Po tym remisie kielczanie awansowali na 15. lokatę w tabeli, ale mającą również 24 punkty i znajdującą się w strefie spadkowej Puszczę Niepołomice wyprzedzają tylko korzystniejszą różnicą bramek. W następnej kolejce Korona 1 kwietnia zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź.

(PAP)

Najwyższe frekwencje w PKO Ekstraklasie w trwającym sezonie. Kto przyciągał największą rzeszę kibiców na stadiony polskich klubów w najwyższej klasie rozgrywkowej? Jaki klub miał najbardziej oddanych kibiców do tej pory, którzy masowo przychodzili na arenę zmagań, aby dopingować swoich ulubieńców? Przedstawiamy LISTĘ z najwyższymi frekwencjami!Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe frekwencje w PKO Ekstraklasie!

Najwyższe frekwencje w PKO Ekstraklasie. Śląsk Wrocław przed...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skrót meczu Korona Kielce - Pogoń Szczecin 2:2 [WIDEO]. Pogoń wróciła z dalekiej podróży. "TurboGrosik" dał popis - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24