Skrzyżowali pięści w Szczecinku. Dominacja gospodarzy

Za nami 7. Gala Sportów Walki w Szczecinku, organizowany przez trenerów Krzysztofa Pajewskiego i Zbigniewa Sołtysa z KSW Szczecinek. W hali sportowej SP 4 przy ul. Jasnej w Szczecinku na gali kickboxingu/KA w ramach meczu międzypaństwowego Polska vs Armenia dominowali, co powoli staje się już tradycją, miejscowi zawodnicy. Przypomnijmy, że podczas wcześniejszej gali, w 2017 roku, Polacy wygrali z Norwegami.

Teraz kibice mieli okazję zobaczyć osiem walk (siedem na zasadach kickboxingu i jedna bokserska, w kat. superciężkiej), a sportowych emocji i zaciętych starć nie brakowało. Walczono w systemie 3x3 minuty. Dodatkową atrakcją były występy Cheearleaders Gdynia, które urozmaiciły czas między kolejnymi starciami.

Na początek licznie zgromadzeni fani mieli okazję zobaczyć przedwalki. W kat. 69 kg Adam Niekłoń (Santa Płock) przegrał z Mateuszem Otto (KSW Szczecinek) jednogłośną decyzją sędziów 0:3. Następnie, w jedynym pięściarskim starciu, w kat. do 91 kg, Mateusz Śledź (Energa Czarni Słupsk) zmierzył się z Szymon Nadłonek (Fight Club Koszalin). Po wyrównanej wymianie ciosów arbitrzy wskazali na koszalinianina, podopiecznego trenera Kamila Pawłowskiego, w stosunku 2:1.

Potem przyszedł czas na pojedynki w ramach meczu międzypaństwowego Polska - Armenia. I to ekipa gości lepiej zaczęła ten wieczór, bowiem w kat. 60 kg Hendrik Hovhannisyan (Armenia) pokonał po zaciętej walce Krystiana Bernatowicza 2:1 (Stowarzyszenie Sportowe Fighter 1992 Wrocław). Odwet przyszedł szybko, bo już w pojedynku w kat. do 86 kg. Tu Michał Krasnostawski (KKT Bałtyk Koszalin) nie dał szans Nice Kulumbeggashvilemu i zrobił się remis. Ormia do gry wrócili rónie szybko, bo w kat. do 75 kg. Otto Goberishvili okazał się lepszy od Marcela Gielezego (Palestra Warszawa). Walka w kategorii do 78 kg to już popis Bartłomieja Mienciuka (KSW Szczecinek), który znokautował Meraba Saltkhutsishvkiego. W tym momencie emocje w hali sięgnęły zenitu. A to był dopiero początek świetnych występów Polaków z fighterami z regionu na czele. W kat. 91 kg Kacper Kotłowski (KKT Bałtyk Koszalin) znokautował w drugiej rundzie Giorgiego Kimadze, podwyższając prowadzenie w całym meczu. I wreszcie w walce wieczoru w kat. do 75 kg zmierzyli się Jakub Pokusa (wychowanek KSW Szczecinek, obecnie Sporty Walki Poznań) z Niką Pirosmanashvilim. Pokusa nie dał szans swemu przeciwnikowi, nokautując go w drugiej rundzie i przypieczętowując efektowne zwycięstwo gospodarzy. Ostateczne wynik meczu międzypaństwowego Polska vs Armenia to 8:4.

Zobacz także: Turniej charytatywny w Bronku