- Rozgrywki musimy zacząć od wygranej w Płocku, czego będę świadkiem, ale tylko z trybun, bowiem pauzuję z powodu czerwonej kartki w meczu z Legią - przypomina zawodnik gdańskiej Lechii.
Sławomir Peszko do Płocka zawsze odnosi się z sentymentem. Nie ma w tym jednak nic dziwnego. To właśnie tam wypłynął na głębszą wodę. Wiśle życzy zatem wielu wygranych, ale...
- Wisła powinna w tym sezonie spokojnie zapewnić sobie utrzymanie, może nieco wcześniej niż ostatnio. Na razie trudno oczekiwać w Płocku pucharów, ale widzę, że zespół został solidnie wzmocniony i jego budowa przebiega właściwie, więc większych kłopotów z zapewnieniem sobie miejsca w ekstraklasie na kolejny sezon Wisła nie powinna mieć, czego serdecznie życzę. Generalnie życzę kibicom z Płocka by ich ekipa wygrała pięć meczów z rzędu, pod warunkiem, że pierwszy w sezonie przegra - mówi z uśmiechem Peszko.
Zawodnik odniósł się również do celów, które stoją przed jego drużyną. Lechia chce w przyszłym sezonie znowu walczyć o europejskie puchary.
- Oczywiście, że nasze cele nie uległy zmianie, ale nie chciałbym już składać konkretnych deklaracji, bowiem ostatnio nic z nich nie wyszło - dodał Peszko.
Mecz Wisła Płock - Lechia Gdańsk zaplanowany został na piątek na godz. 18.
źródło:wisla-plock.pl
Wideo: TVP
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?