Sparta dzielnie walczyła, ale to za mało. Motor zrobił krok w kierunku złota

Dawid Foltyniewicz
Facebook/Platinum Motor Lublin
Betard Sparta Wrocław w pierwszym finale PGE Ekstraligi przegrała na wyjeździe z Platinum Motorem Lublin 39:51. Dolnośląski zespół musiał sobie radzić bez kontuzjowanych zawodników: Taia Woffindena, Macieja Janowskiego i Charlesa Wrighta. Rewanż w niedzielę 24 września (godz. 19:15) na Stadionie Olimpijskim.

Betard Sparta przystępowała do finału PGE Ekstraligi bez trzech kontuzjowanych zawodników: Taia Woffindena, Macieja Janowskiego i Charlesa Wrighta, dlatego eksperci upatrywali zdecydowanego faworyta walki o złoto w zespole Platinum Motoru. Drużyna z Lublina po dwóch biegach miała już 6 punktów przewagi. Wrocławianom należy jednak oddać, że odgryzali się „Koziołkom”. W trzecim i czwartym wyścigu Daniel Bewley i Artiom Łaguta przywieźli za sobą parę Platinum Motoru i pokazali. Liderzy WTS-u pokazali, że dobrze czują się na torze w Lublinie.

Zdecydowanie najmocniejszym ogniwem ekipy z Wrocławia był rewelacyjny Bewley, który po trzech startach miał na koncie komplet 9 punktów. Brytyjczyk wygrał piątą gonitwę i wydawało się, że w jej trakcie goście odrobią część strat, ponieważ dobre wyjście spod taśmy zanotował też Łaguta. Indywidualny mistrz świata z 2021 roku na dystansie dał się jednak wyprzedzić Fredrikowi Lindgrenowi i Jackowi Holderowi. Na półmetku rywalizacji „Koziołki” prowadziły 25:17.

W dziewiątym biegu Platinum Motor wyprowadził mocny cios – podwójne zwycięstwo Dominika Kubery i Jarosława Hampela w starciu z Piotrem Pawlickim i słabo spisującym się tego dnia Bartłomiejem Kowalskim. Na 5:1 dla zespołu z Lublina zapowiadało się także w kolejnym wyścigu, ale na ostatnim wirażu Bewley wyrwał dwa punkty Holderowi. Po 10. gonitwie obie drużyny miały na koncie po pięć „trójek”, a „Koziołki” prowadziły 37:23. Kowalski, Kevin Małkiewicz i Connor Bailey dołożyli do dorobku Betardu Sparty łącznie zaledwie jeden punkt.

Wrocławianie szybko pożegnali się z marzeniami o wywiezieniu z Lublina zwycięstwa. Podopieczni Dariusza Śledzia w ostatnich gonitwach skupiali się więc na zmniejszaniu rozmiarów porażki. Ta sztuka udała się Łagucie i Bewleyowi, którzy wywalczyli podwójne zwycięstwo w rywalizacja z nie lada kim, bo ze Zmarzlikiem i Kuberą.

W pierwszym z nominowanych Pawlicki stanął na wysokości zadania i wygrał gonitwę, ale nie mógł liczyć na wsparcie Kowalskiego, który otrzymał czerwoną kartkę za atak na Holdera. Betard Sparta na otarcie łez wygrała ostatnią gonitwę 4:2 i ostatecznie przegrała 39:51.

Rewanż w niedzielę 24 września (godz. 19:15) na Stadionie Olimpijskim.

Platinum Motor Lublin - 51 pkt.
9. Jarosław Hampel - 10+1 (3,2,2*,3,0)
10. Dominik Kubera - 5+1 (1,1*,3,0)
11. Jack Holder - 8 (1,2,1,3,1)
12. Fredrik Lindgren - 8+2 (1*,1*,3,1,2)
13. Bartosz Zmarzlik - 10 (2,3,2,1,2)
14. Mateusz Cierniak - 6+1 (3,2,1*)
15. Bartosz Bańbor - 4+1 (2*,1,1)
16. Kacper Grzelak - NS

Betard Sparta Wrocław - 39 pkt.
1. Piotr Pawlicki - 10 (2,2,1,0,2,3)
2. Connor Bailey - 0 (t,0,-,-,-)
3. Kacper Andrzejewski - 0 (0,-,0,-)
4. Artiom Łaguta - 12 (3,0,3,2,3,1)
5. Daniel Bewley - 16+1 (3,3,3,2,2*,3)
6. Kevin Małkiewicz - 0 (0,0,t,0)
7. Bartłomiej Kowalski - 1 (1,0,0,0,w)

Bieg po biegu:
1. (67,97) Hampel, Pawlicki, Holder, Andrzejewski - 4:2 - (4:2)
2. (68,00) Cierniak, Bańbor, Kowalski, Małkiewicz - 5:1 - (9:3)
3. (67,67) Bewley, Zmarzlik, Lindgren, Małkiewicz - 3:3 - (12:6)
4. (67,94) Łaguta, Cierniak, Kubera, Małkiewicz (t) - 3:3 - (15:9)
5. (67,69) Bewley, Holder, Lindgren, Łaguta - 3:3 - (18:12)
6. (68,04) Zmarzlik, Pawlicki, Bańbor, Bailey - 4:2 - (22:14)
7. (67,75) Bewley, Hampel, Kubera, Kowalski - 3:3 - (25:17)
8. (67,62) Łaguta, Zmarzlik, Cierniak, Andrzejewski - 3:3 - (28:20)
9. (67,56) Kubera, Hampel, Pawlicki, Kowalski - 5:1 - (33:21)
10. (67,53) Lindgren, Bewley, Holder, Małkiewicz - 4:2 - (37:23)
11. (67,64) Hampel, Łaguta, Lindgren, Pawlicki - 4:2 - (41:25)
12. (67,89) Holder, Pawlicki, Bańbor, Kowalski - 4:2 - (45:27)
13. (67,23) Łaguta, Bewley, Zmarzlik, Kubera - 1:5 - (46:32)
14. (68,10) Pawlicki, Lindgren, Holder, Kowalski (w) - 3:3 - (49:35)
15. (67,17) Bewley, Zmarzlik, Łaguta, Hampel - 2:4 - (51:39)

Sędzia: Krzysztof Meyze
NCD: 67,17 s - Daniel Bewley w biegu 15.
Zestaw startowy: II

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sparta dzielnie walczyła, ale to za mało. Motor zrobił krok w kierunku złota - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24