W poprzednim sezonie oba zespoły nadawały ton rozgrywkom 2 ligi i wywalczyły awans. W bezpośrednich starciach dwa razy górą była Stal (2:0 u siebie i 2:1 na wyjeździe). Na zapleczu Lotto ekstraklasy tak dobrze już im nie idzie; oba beniaminki wygrały tylko po dwa razy i po 12. kolejkach mają po 11 punktów w tabeli.
- Naszym celem może być tylko wygrana, tym bardziej, że nastroje w drużynie są bardzo dobre - mówi Zbigniew Smółka, trener Stali.
W jego ekipie zabraknie jeszcze kontuzjowanych Piotra Głowackiego, Przemysława Lecha i Jakuba Żubrowskiego oraz ukaranego czterema żółtymi kartkami Mateusza Cholewiaka, ale kadra jest na tyle szeroka, że zastępców na pewno stać na wygraną.
- Życzyłbym sobie, żeby ta niemoc, która nas wcześniej dopadła była już za nami i byśmy w kolejnych meczach dokładali tylko pozytywne wyniki. Mam nadzieję, że najgorsze już nie wróci i będzie dużo powodów do radości - dodaje Kamil Radulj.
W Wiśle, po 9 spotkaniach bez wygranej, już w tym tygodniu spodziewano się zmiany trenera, więc wydaje się, że Robert Złotnik walczy w Mielcu o swój stołek. Warto dodać, że po meczach ze Stalą trenerskie posady stracili już Dariusz Dźwigała w Podbeskidziu Bielsko-Biała (nowym jest Jan Kocian) i Ariel Jakubowski z Andrzejem Prawdą w Zniczu Przuszków (Dariusz Kubicki).
Od godz. 17 relacja online z tego spotkania na www.nowiny24.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?