Świątek w ćwierćfinale zmierzy się z Gauff. Będzie to rewanż za zeszłoroczny finał Rolland Garros. Iga ma z „Coco” fantastyczny bilans

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Iga Świątek po wyeliminowaniu Łesii Curenko zmierzy się w ćwierćfinale French Open z Cori Gauff
Iga Świątek po wyeliminowaniu Łesii Curenko zmierzy się w ćwierćfinale French Open z Cori Gauff EPA/PAP
Pierwsza rakieta świata Iga Świątek niedawno podzieliła się przemyśleniami na temat tego, dlaczego ogranicza korzystanie z mediów społecznościowych podczas turniejów. W poniedziałek, 5 czerwca, 22-letnia Polka awansowała do swojego czwartego z rzędu ćwierćfinału w Roland Garros eliminując Łesię Curenko, która skreczowała przy stanie 5:1 dla Igi.

Ukrainka wyjaśniła, że wydaje jej się, iż przechodzi tę samą infekcję, która spowodowała wycofanie się z French Open reprezentantki Kazachstanu, Jeleny Rybakiny.

Świątek z każdym meczem czuje się coraz pewniej

Podczas pomeczowej konferencji Świątek podzieliła się zadowoleniem z poprawy poziomu gry z każdym kolejnym meczem, co dodało jej pewności siebie.

– Cóż, na pewno czułam się z każdym meczem, w którym grałam lepiej, i nawet dzisiaj, w tych kilku gemach, w których miałam okazję zagrać, czułam się całkiem pewnie. Ogólnie rzecz biorąc, jestem zadowolona z występu, ale oczywiście nie jest miło kończyć mecz w taki sposób. Mam więc nadzieję, że z Łesią będzie dobrze i szybko wróci do zdrowia

– powiedziała Świątek.

Świątek ogranicza korzystanie z mediów społecznościowych

W rozmowie z polskimi mediami Iga wspomniała, że ​​zwykle ogranicza korzystanie z mediów społecznościowych podczas turniejów, woląc nadrobić zaległości później. Przyznała jednak, że ostatnio tego nie robi ze względu na złe doświadczenia po przegranym finale.

– Ogólnie rzecz biorąc, ograniczam media społecznościowe podczas turniejów. Często mam czas po zawodach, w którym to nadrabiam. Jednak ostatnio tego nie robię, bo miałam kilka turniejów, po których byłam zadowolona, a przegrałam w finale i było dużo nienawiści i to nie było miłe.

Ćwierćfinał Świątek – Gauff będzie rewanżem za zeszłoroczny finał

W rewanżu za zeszłoroczny finał Świątek zmierzy się w środę w ćwierćfinale z Cori „Coco” Gauff. Iga rok temu pokonała Amerykankę 6:1, 6:3 i zapewniła sobie w Paryżu drugi wielkoszlemowy tytuł.

Odnosząc się do meczu z Cori, raszynianka podkreśliła, że ich poprzednie spotkanie odbyło się w finale, co stwarza dodatkową presję i zmienia dynamikę meczu.

– Ale w zeszłym roku to był finał, więc myślę, że finały mają trochę inne zasady. Czasami te mecze są trochę inne niż inne rundy, które gramy podczas turnieju z powodu presji i wszystkiego, co dzieje się wokół. Więc wiecie, to jest zupełnie inny rok, zupełnie inny turniej. Muszę być gotowa, niezależnie od tego, co wydarzyło się w zeszłym roku

– zaznaczyła Iga.

Świątek cieszy się dominującym rekordem w bezpośrednich pojedynkach z Gauff, wygrywając każdy z sześciu poprzednich meczów w tourze.

Gauff, rozstawiona w tunieju z „szóstką” w pierwszej rundzie tegorocznego Roland Garos pokonała Hiszpankę Rebekę Masarovą (71. WTA) 3:6, 6:1, 6:2, w kolejnej – Austriaczkę Julię Grabher (61. WTA) 6:2, 6:3, w 1/16 finału Rosjankę Mirrę Andriejewą (143. WTA) 6:7(5), 6:1, 6:1, a w walce o ćwierćfinał – Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą (100. WTA) 7:5, 6:2.

od 7 lat
Wideo

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24