Skrzypulec razem z Jolantą Ogar-Hill podczas igrzysk w Tokio (2021 r.) osiągnęła swój największy sukces w karierze sportowej. Wywalczyły wicemistrzostwo olimpijskie w klasie 470. Tyle, że wkrótce później wprowadzone zostały zmiany w żeglarskim programie olimpijskim. O medale nie będą już walczyć osady 470 kobiet i mężczyzn. Zamiast tego – wprowadzono do programu rywalizację mikstów.
- Zmusiło to nas do zmiany klasy olimpijskiej i razem z Jolą staramy się rywalizować w klasie 49erFX. To również łódka dwuosobowa, dla kobiet – mówi Skrzypulec.
Były podejmowane próby znalezienia odpowiedniego załoganta do klasy 470, ale bez dobrych efektów. A na niedawno zakończonych regatach Mistrzostw Europy w Portugalii w klasie 49erFX Skrzypulec i Ogar zabrakło. Skład kadry był już wcześniej ustalony, a oparty był na bardziej doświadczonych w tej klasie reprezentantkach.
- Polsce nie udało się w ME wywalczyć miejsca w regatach olimpijskich, które odbędą się w Marsylii. Przed nami zawody ostatniej szansy, które odbędą się w kwietniu we Francji. Już rozpoczęłyśmy przygotowania do tego występu – mówi Skrzypulec.
W Hyeres rozdane zostaną cztery ostatnie miejsca w regatach olimpijskich, a konkurencja będzie duża. Szanse naszej osady?
- Są, a gdybym nie miała takich nadziei to bym się za to nie zabierała. Ale też zdaję sobie sprawę, że sytuacja wyjściowa jest utrudniona – przyznaje szczecinianka.
Rok 2023 to nie były tylko treningi w nowej klasie, ale też masa innych dużych wydarzeń. Najważniejsze w życiu prywatnym to zmiana stanu cywilnego. W czerwcu Robert Szota usłyszał „tak”. A w karierze sportowej – to udany – zakończony mistrzostwem Europy - występ w klasie 505 z doświadczonym załogantem z Niemiec. To był pierwszy medal Polaków w tej klasie, a Skrzypulec chce bronić trofeum w 2024 r. Dodajmy, że pani Agnieszka wiosną zdecydowała się zmienić barwy klubowe. Odeszła z SEJK Pogoni Szczecin do Yacht Klubu Polski Szczecin. Głównie miało to związek z występami w lidze żeglarskiej (w Lidze Mistrzów zajęła z osadą 2. miejsce).
Występy Skrzypulec to jedna z nielicznych szans żeglarskiego Szczecina na Paryż. W tym roku podium MP w klasie ILCA7 (następca Laseru) obsadzili zawodnicy SEJK Pogoni: Tadeusz Kubiak, Filip Jarosiewicz i Mikołaj Silny. W tej klasie o IO żeglarze będą walczyć w styczniowych MŚ w Adelajdzie (Australia), lutowych ME w Atenach i w Hyeres.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?