Szybcy łyżwiarze z całego świata rozkręcili się w hali Olivia. Michał Niewiński na podium Pucharu Świata po biegu na 500 metrów ZDJĘCIA

Dystans 500 metrów okazał się dla polskich łyżwiarzy szybkich najlepszym do osiągnięcia sukcesów w zawodach Pucharu Świata na tafli lodowiska w hali Olivia. W sobotę, 17 lutego 2024 w finale A błysnął Łukasz Kuczyński, a dzień później - w niedzielę, 18 lutego - trzecie miejsce zajął także Michał Niewiński. Dwaj reprezentanci Juvenii Białystok wykazali się w Gdańsku. Niestety, do podobnych rezultatów nie udało się zbliżyć łyżwiarzom Stoczniowca Gdańsk.

W finałowym biegu Niewiński na mecie był czwarty, ale zdaniem sędziów, w fizycznej walce z Polakiem na dystansie przepisy przekroczył Kanadyjczyk Felix Roussel, co skutkowało jego wykluczeniem. Brąz 20-letniego Niewińskiego w Gdańsku to jego pierwsze indywidualne podium Pucharu Świata.

- Od początku tego sezonu miałem założone zdobycie medalu indywidualnego na PŚ, to był mój cel. Wiem, że nasza drużyna jest mega silna, a zdobywane przez nas medale tylko budują to przekonanie. Przede wszystkim super jest to, że w ostatnim dniu finału i na ostatnim dystansie zdobyłem ten medal. Smakuje to niesamowicie - podkreślał po finałowym wyścigu Niewiński, który dzięki świetnemu występowi w niedzielę w Gdańsku awansował na ósmą pozycję w klasyfikacji 500 metrów w PŚ.

A trzeba pamiętać, że zawody Pucharu Świata w short tracku stały na jeszcze wyższym poziomie, niż rozgrywane 12-14 stycznia 2024 roku mistrzostwa Europy. Wszystko za sprawą łyżwiarzy szybkich m.in. z Korei Południowej oraz Stanów Zjednoczonych.

W niedzielę, 18 lutego indywidualnie można było podziwiać w Gdańsku najlepsze łyżwiarki szybkie i łyżwiarzy szybkich na dystansach 500 i 1000 metrów. Oprócz tego emocjonujące były biegi sztafetowe - na dystansie 3000 m kobiet i 5000 m mężczyzn.

- Myślę, że na każdym dystansie możemy walczyć i walczymy, bo i na 1500 metrów pierwszy raz w historii w finale był Pigeon. Do tego mocne są sztafety, które zdobywały medale ME. Co prawda, sztafeta kobiet zmaga się z problemami zdrowotnymi, ale kwestią czasu są powroty Natalii Maliszewskiej i Nikoli Mazur – przypominał Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego, który podkreślał duży rozwój całego short tracku w naszym kraju. – Niespełna trzy lata temu nie mieliśmy kadry juniorów, a teraz wszystko mocno się rozwija i jak widać, cierpliwość popłaca. Czekamy, aż reprezentacja rozpędzi się na dobre i przywiezie medale z igrzysk olimpijskich.

Zawody Pucharu Świata w Gdańsku to pierwsza z dwóch dużych imprez rozgrywanych w lutym 2024 roku w Olivii. Już w czwartek, 22 lutego, w gdańskiej hali rozpoczną się mistrzostwa świata juniorów w short tracku. Na starcie nie zabraknie Polaków na czele z Anną Falkowską, złotą medalistką młodzieżowych zimowych igrzysk olimpijskich w koreańskim Gangwon. Kibiców poza sportowymi emocjami czekają m.in. liczne zabawy i konkursy z nagrodami.

Kobiety
500 m

• 1. Xandra Velzeboer (Holandia) - 42,684
• 2. Selma Poutsma (Holandia) - 42,953
• 3. Shim Suk-hee (Korea Południowa) - 43,165

1000 m

• 1. Kristen Santos-Griswold (USA) - 1.32,944
• 2. Gilli Kim (Korea Południowa) - 1.33,037
• 3. Corinne Stoddard (USA) - 1.33,178

Sztafeta 3000 m

• 1. Holandia (Selma Poutsma, Suzanne Schulting, Michelle Velzeboer, Xandra Velzeboer) - 4.13,319
• 2. Korea Południowa - 4.13,394
• 3. Stany Zjednoczone - 4.24,213

Mężczyźni
500 m

• 1. Steven Dubois (Kanada) - 40,303
• 2. Dienis Nikisza (Kazachstan) - 41,051
• 3. Michał Niewiński (Polska) - 41,158

1000 m

• 1. Park Ji-won (Korea Południowa) - 1.28,193
• 2. Kim Gun-woo (Korea Południowa) - 1.28,304
• 3. Kosei Hayashi (Japonia) - 1.28,313

Sztafeta 5000 m

• 1. Kanada (Pascal Dion, Steven Dubois, Jordan Pierre-Gilles, Felix Roussel) - 6.55,577
• 2. Korea Południowa - 6.55,915
• 3. Japonia - 6.56,000