Lewicki trafił do Arki w glorii króla strzelców I ligi. Grając na zapleczu ekstraklasy w barwach Zawiszy Bydgoszcz strzelił 16 bramek. Transfer do Gdyni miał być dla niego szansą na sprawdzenie swoich umiejętności na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, a Arka miała w jego osobie pozyskać wartościowe wzmocnienie linii ataku.
Rzeczywistość szybko jednak zweryfikowała te plany. Lewicki do tej pory w siedmiu spotkaniach Lotto Ekstraklasy ledwie raz pojawił się w kadrze meczowej, a na boisku nie pojawił się choćby na sekundę. Jedyne występy w żółto-niebieskich barwach zaliczył w meczach Pucharu Polski przeciwko IV-ligowej Romincie Gołdap i II-ligowej Olimpii Zambrów. W starciu z Romintą strzelił gola.
Nic dziwnego, że pojawił się temat jego odejścia. Zwłaszcza, że dobrze spisują się jego rywale do miejsca w składzie, Dariusz Zjawiński i Rafał Siemaszko, a już niedługo po kontuzji wraca Paweł Abbott. O możliwym przejściu Lewickiego do Podbeskidzia poinformował na Twitterze Krzysztof Stanowski z Weszlo.com. Napastnik miałby trafić do Bielska-Białej na zasadzie rocznego wypożyczenia.
Wielki entuzjazm wokół piłkarzy Adama Nawałki: Cieszymy się i szanujemy to. Nastała moda na reprezentację
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?