Tak wygląda skład Betardu Sparty Wrocław na sezon 2024 (SYLWETKI)

Artiom Łaguta
W Betardzie Sparcie od sezonu 2021. W pierwszym roku startów w barwach WTS-u okazał się ogniwem, którego brakowało wrocławianom do zdobycia drużynowego mistrzostwa Polski. W 2022 roku był zawieszony. W sezonie 2023 wrócił do rywalizacji i był najskuteczniejszym żużlowcem Betardu Sparty, która zakończyła rozgrywki PGE Ekstraligi na drugim miejscu.

Daniel Bewley
Jego początek przygody z Betardem Spartą nie wypadł zbyt dobrze – notował słabe występy, na domiar złego doznał kontuzji podczas jazdy na BMX-ie. Później było już tylko lepiej. Bewley pokazał, że jest jednym z najlepszych żużlowców młodego pokolenia na świecie. Z każdym sezonem notuje progres, a w 2023 roku był obok Artioma Łaguty najpewniejszym punktem drużyny.

Tai Woffinden
Zdążył już zapracować na miano żywej legendy Sparty. We wrocławskim klubie jeździ nieprzerwanie od sezonu 2012. W ostatnich latach pojawiały się głosy, że Woffinden jest już zmęczony żużlem i nie poświęca mu wystarczającej uwagi. Innego zdania jest jednak główny zainteresowany oraz szefostwo klubu, które wciąż na niego stawia. W sezonie 2023 jeździł w kratkę, choć i tak spisał się nieco lepiej niż kapitan Maciej Janowski.

Maciej Janowski
Za kapitanem Betardu Sparty trudny sezon, w którym zmagał się z problemami sprzętowymi, a te nie pozwoliły mu rozwinąć skrzydeł zarówno w PGE Ekstralidze, jak i Grand Prix. Rozgrywki w 2023 roku zakończyły się dla niego pechowo – kontuzją w półfinale ligi z Apatorem Toruń. Wciąż przechodzi rehabilitację, wkrótce powinien jednak wrócić do pełni zdrowia.

Bartłomiej Kowalski
Za nim dwa sezony w Betardzie Sparcie, gdzie wyrósł na jednego z najlepszych juniorów na świecie. Wielokrotnie pokazał, że w trudnych momentach nie pęka i potrafi brać na siebie odpowiedzialność za losy drużyny. Zasłużył na zaufanie włodarzy wrocławskiego klubu i pierwsze dwa lata w roli seniora spędzi właśnie w stolicy Dolnego Śląska. W przyszłym sezonie w zespole Dariusza Śledzia będzie zawodnikiem U-24.

Kacper Andrzejewski
W sezonie 2023 zadebiutował w PGE Ekstralidze i choć nie imponował skutecznością, trzeba mu przyznać, że robił bardzo dobre wrażenie. Nawet, gdy tracił pozycję, do ostatnich metrów nie odpuszczał swoim rywalom. Przypłacał to upadkami, ale po każdym przyznawał, że nie traci motywacji do dalszego rozwoju. W przyszłym sezonie stanie przed życiową szansą – przynajmniej na początku rozgrywek będzie liderem formacji juniorskiej wicemistrzów Polski. Jego partnerem będzie Filip Seniuk.

Filip Seniuk
Jedyna nowa twarz w zespole Betardu Sparty, choć Wrocław jest mu dobrze znany. Seniuk to rodowity wrocławianin, choć żużlowe szlify zbierał w Arged Malesie Ostrów, z której został niedawno wypożyczony do WTS-u. Jeśli 16-latek sprawdzi się w barwach Betardu Sparty, klub będzie mógł dokonać transferu definitywnego.