Krzysztof Kurowski wraca do treningów
Krzysztof Kurowski (rocznik 2006) to jedno z ciekawszych nazwisk, jakie przeszło przez akademię WKS-u. Wraz ze starszym bratem Miłoszem (rocznik 2004) już od jakiegoś czasu był członkiem pierwszej drużyny. Przed sezonem trener Jacek Magiera widział w Krzysztofie konkurenta dla Camerona Borthwicka-Jacksona na lewej obronie. To on miał naciskać na wychowanka Manchesteru United.
Życie potoczyło się tak, że ten drugi przyszedł zupełnie nieprzygotowany i dziś odzyskuje formę oraz rytm meczowy w szkockim Ross County, do którego został wypożyczony. Młodszy z braci Kurowskich zadebiutował na poziomie PKO Ekstraklasy (w wyjazdowym meczu ze Stalą Mielec) i rozegrał kilka spotkań w trzecioligowych rezerwach, ale potem nabawił się kontuzji kolana i musiał położyć się na stole operacyjnym.
Przez ten czas na lewej obronie zadomowił się Patryk Janasik, a z rezerw do pierwszego zespołu przesunięty został Jehor Macenko i to między nimi rozgrywa się walka o skład na lewej flance.
Być może niebawem dołączy do nich Krzysztof Kurowski, który pod koniec marca ma być gotowy do treningów z dużym obciążeniem. Wątpliwe jednak, by od razu dostał szansę w ekstraklasie. Zapewne będzie musiał odbudować swoją pozycję przez trzecioligowe rezerwy.
Centrum Kibica Śląska Wrocław - nowe miejsce w centrum Wrocławia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?