- I __tym razem też nie było łatwo (do 54 min Podhale przegrywało 2:3 - przyp. mz) - mówi trener Podhala Marek Rączka. - Szło nam bardzo opornie. Świetnie w bramce Orlika spisywał się Murray, na którego długo nie potrafiliśmy znaleźć recepty. W dodatku sami traciliśmy gole „z niczego”. Na szczęście, do końca byliśmy zdeterminowani i konsekwentni w swojej grze, co w __końcówce przyniosło efekty.
Bilans „Szarotek” w trzeciej rundzie to 3 zwycięstwa i 2 porażki, co pozwoliło im utrzymać 3. pozycję w tabeli, za Cracovią i GKS Tychy.
- Trudno pokusić się o jakąś rzetelną ocenę naszych występów w tej rundzie - uważa szkoleniowiec „Szarotek”. - To był trudny dla nas okres, w związku z zawirowaniami, jakie miały miejsce, a związane były ze zmianą trenera. To też odbiło się na grze zespołu. Wydaje mi się, że powoli jednak wracamy na właściwe tory i za tym powinna iść poprawa gry w kolejnych rundach.
W podobnym tonie wypowiadają się też i zawodnicy: - To była runda na odbudowanie się.Nie chcę wracać do przeszłości i do tego, co już za nami. Patrzymy do przodu. Z każdym kolejnym meczem czujemy się coraz lepiej i mam nadzieję, że to przełoży się na __wyniki - podkreśla Krzysztof Zapała, jeden z dwójki, obok Oskara Jaśkiewicza, zawodników Podhala, którzy znaleźli się w składzie reprezentacji Polski na turniej Euro Ice Hockey Challange. Ta impreza zostanie rozegrana już w najbliższy weekend w Gdańsku. Po raz kolejny selekcjoner Jacek Płachta nie powołał do kadry Dariusza Gruszki. Jest to o tyle zastanawiające, że ten od początku sezonu jest w świetnej dyspozycji, czego dowodzą statystyki. 15 bramek i 15 asyst plasuje go w pierwszej „piątce” najskuteczniejszych zawodników Polskiej Hokej Ligi. - Nie chcę komentować decyzji selekcjonera. Każdy trener ma swoją wizję. Uważam jednak, że Darek zasługuje na to, by dostać szansę w reprezentacji i __mam nadzieję, że wreszcie doczeka się powołania - uważa Rączka.
W związku z występami reprezentacji, w rozgrywkach ligowych nastąpiła dłuższa przerwa. - Będzie okazja podładować baterie. Będziemy pracować zarówno nad aspektami fizycznymi, jak i __taktycznymi - zaznacza szkoleniowiec „Szarotek”, który na pytanie o ewentualne wzmocnienia zespołu jeszcze w tym sezonie (m.in. Podhale ma jedno wolne miejsce dla obcokrajowca) odpowiada: - Na ten moment zostajemy z tym, co mamy. Jest jeszcze sporo czasu do zamknięcia „okienka” transferowego i będziemy jeszcze się nad __tym zastanawiać - przekonuje Rączka.
Kolejne ligowe spotkanie Podhale rozegra 20 grudnia w Bytomiu z Polonią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
