Sparingami z drużyną z Dąbrowy sztab szkoleniowy Impel Wrocław zamierza otworzyć i zamknąć okres meczów kontrolnych przed nowym sezonem. W planie jest jeszcze gra w turniejach w Karpaczu i Szamotułach. Ostatni sparing – z MKS-em - zostanie rozegrany już we Wrocławiu.
ZOBACZ TEŻ - rozmowa z trenerem Markiem SolarewiczemImpel Wrocław: Moneyball serwowany po wrocławsku [WYWIAD]
- Początkowo spotkanie w Dąbrowie miało mieć charakter bardziej treningowy niż meczowy. Planowaliśmy grać z dorzucanymi piłkami, żeby zespoły rozegrały więcej akcji, a intensywność treningu była wyższa. Jednak po ustaleniach z trenerami drużyny przeciwnej zdecydowaliśmy się zagrać normalne spotkanie, bo zarówno nasz, jak i ich zespół był nieco ograniczony kadrowo. W meczu mogliśmy obserwować jak zawodniczki realizowały nasz system gry. Dzięki temu oprócz bieżącej analizy treningów mamy teraz okazje przyjrzeć się naszej grze pod kątem meczowym. Jestem zadowolony z tego sparingu, ale nadal mamy nad czym pracować. Spotkanie było bardzo wyrównane. Zgodnie z planem wszystkie nasze zawodniczki miały okazję zaprezentować swój rozwój i aktualne umiejętności podczas tego meczu – mówi Marek Solarewicz, trener wrocławskiej drużyny.
Tauron MKS Dabrowa Górnicza - Impel Wrocław 1:3 (25;22, 25:27, 23:25, 32:34)
Tauron MKS: Dutka (2), Horka (21), Dziękiewicz (3), Paszek (15), Ciesiulewicz (17), Castiglione (1), Lemańczyk (L) oraz Smidova (6), Miros (7), Noszczyk (1), Drabek (L)
Impel: Ptak (9), Kaczor (7), Bałucka (7), Hancock (8), Kurnikowska (14), Courtney (21), Stasiak (L) oraz Konieczna (11), Cembrzyńska (6), Wysocka, Sikorska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?