Tenis. Hubert Hurkacz w ćwierćfinale turnieju w Dubaju! Czas na francuskiego zdolniachę Ugo Humberta. Zagrają po raz piąty w karierze

Filip Bares
Filip Bares
epa/pap
W 2. rundzie gry pojedynczej turnieju tenisowego ATP 500 na kortach twardych - "Dubai Duty Free Tennis Championships" (pula nagród: 2 941 785 dolarów), Hubert Hurkacz pokonał Australijczyka Christophera O'Connella (68.) 7:6(5), 6:4. W ćwierćfinale (gwarantowane 72 965 dolarów), na Polaka czeka już Francuz Ugo Humbert, który bez straty seta pokonał utytułowanego Brytyjczyka Andy Murraya. "Hubi" po raz piąty w karierze otrzyma możliwość rywalizacji z rywalem rodem z Metz - dotychczas ma z nim dodatni bilans (3-1). Zwycięzca singla w Dubaju może liczyć na wypłatę w wysokości 523 485 "zielonych".

Hurkacz przystępował do środowego meczu po bardzo trudnej przeprawie w pierwszej rundzie z Janem-Lennardem Struffem (25.). Polak i Niemiec spędzili na korcie 2 godziny i 42 minut, w czasie których żaden z tenisistów nie był w stanie przełamać serwisu rywala. Z kolei O'Connell pokonał innego reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów Maximiliana Marterera (96.).
Wcześniej Hurkacz tylko raz mierzył się z Australijczykiem. Rok temu obaj Panowie grali ze sobą podczas turnieju w Stuttgarcie. Na niemieckiej trawie Polak wygrał w ćwierćfinale 6:4, 6:4. Co ciekawe w półfinale pokonał go wcześniej wspomniany Struff 6:3, 3:6, 3:6.

W środę pierwszy set wyglądał jak ostatnie trzy w wykonaniu Hurkacza - żaden z tenisistów nie był w stanie przełamać rywala. Serwis O'Connella zdawał się być tego dnia jeszcze groźniejszy niż Polaka. Australijczyk miał 7 asów w pierwszej partii na skuteczności 66% pierwszego serwisu, podczas gdy Hurkacz 5 i 60%. Łącznie returnujący wygrali ledwie 5 z 46 punktów. Ostatecznie pierwszy set powędrował w ręce Polaka - w tie-breaku wygrał 7-5.
W ćwierćfinale Hurkacz zmierzy się z Francuzem Ugo Humbertem (18.). To będzie ich już trzeci pojedynek w tym roku kalendarzowym. W styczniu lepszy okazał się Polak, który wygrał w czterech setach podczas wielkoszlemowego Australian Open 3:6, 6:1, 7:6(4), 6:3 w trzeciej rundzie. Miesiąc później w półfinale w Marsylii lepszy okazał się Francuz 6:4, 6:4, który następnie pokonał w finale Bułgara Gregora Dimitrowa (13.).

Tytułu w Dubaju broni czwarty w klasyfikacji ATP, startujący z "jedynką" Rosjanin Daniił Miedwiediew.
Po turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wrocławianin uda się do Stanów Zjednoczonych, gdzie zostaną rozegrane dwa turnieje rangi ATP Masters 1000 - w Indian Wells i Miami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24