Tłumy na sparingu i wygrana Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Ponad 4 tysiące kibiców przyszło na stadion przy Al. Zygmuntowskich, żeby obejrzeć sparing żużlowców Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław. Wygrali gospodarze 49:41, a fani szczególnie ciepło przywitali Maksyma Drabika, który wraca do ścigania po ponad 1,5 rocznej przerwie. W niedzielę obie drużyny spotkają się po raz drugi, tym razem na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.

W Motorze i Sparcie w poprzednim sezonie jeździli bracia Łagutowie, Grigorij i Artiom, ale po wykluczeniu Rosjan z zawodów w Polsce, oba zespoły mają „dziury” w składach. Maciej Kuciapa i Jacek Ziółkowski w miejsce „Griszy” wystawili 22-letniego Frasera Bowes’a, a na rezerwie jego rówieśnika, Mateusza Tudzieża. Obaj młodzi żużlowcy będą w tym roku jeździć w Ekstralidze U24. Z kolei trener wrocławian, Dariusz Śledź, w miejsce Artioma wykorzystał opcję „zastępstwa zawodnika”.

- Straciliśmy podstawowego zawodnika, ale co możemy zrobić? Musimy z tym żyć i będziemy korzystać z ZZ. Cieszę się, że liderzy pojechali bardzo dobrze – mówi Dariusz Śledź. - To były bardzo fajne zawody, na dobrze przygotowanym torze. Chcieliśmy ścigać się z mocnym przeciwnikiem, a jeszcze fajniej, że w niedzielę jest rewanż. Natomiast pamiętajmy, że dla zawodników są to pierwsze jazdy i zależało nam przede wszystkim, żeby się pościgać – dodaje trener Betard Sparty.

W składzie Motoru zadebiutował Maksym Drabik. Dwukrotny mistrz świata juniorów wraca do ścigania po ponad 1,5 rocznej przerwie spowodowanej zawieszeniem. 22-letni żużlowiec ostatnio jeździł w Sparcie i w każdym sezonie był czołowym zawodnikiem ekstraligi.

Drabik przyznaje, że sam jest ciekawy swojej formy, a jego sprzęt wymaga jeszcze dużej pracy. - Chcę się przekonać do swojej jazdy, nie wiem, czego się spodziewać. Mam bardzo dużo wątpliwości, dużo pytań, a brakuje odpowiedzi. Czekam z niecierpliwością na kolejne biegi. Będzie to coś eksperymentalnego, ale również pozwoli mi w przyszłości nie popełniać zbyt wielu błędów – przyznaje.

W sobotnim sparingu Maksym Drabik rozkręcał się z każdym wyścigiem. W dwóch pierwszych miał problemy ze startem, ale na dystansie potrafił minąć rywali i dwa razy przyjechał na drugiej pozycji. Gdy poprawił ten element i mógł już szybko zabrać się spod taśmy, zaczął z większą swobodą bawić się ściganiem, cieszyć kibiców jazdą na jednym kole i zbierać kolejne „trójki”.

- Miał bardzo długą przerwę od ścigania i na pewno nie jest mu lekko. Co innego jeździć samemu na treningu, a inaczej jest ścigać się we czterech. Z biegu na bieg wyglądał jednak coraz lepiej i liczę, że będzie tak dalej. Mam nadzieję, że na pierwszy mecz będzie dobrze przygotowany – mówi Maciej Kuciapa.

Pewnie na motocyklu czuł się Mikkel Michelsen. Duńczyk dzień wcześniej zajął trzecie miejsce w Kryterium Asów w Bydgoszczy. Z różnym skutkiem jeździł Dominik Kubera, ale dla niego sparingi, to przede wszystkim okazja do testowania sprzętu.

- Najważniejsze, że udało nam się odjechać, bo prognozy nie były korzystne. Wynik natomiast jest sprawą drugoplanową. Bardziej chodziło, żeby chłopaki poczuli ściganie w czterech i mieli jak najwięcej startów przed pierwszym ligowym meczem. Cały czas też sprawdzają motocykle, ustawienia, więc zdobycz punktowa poszczególnych zawodników jest różna – podkreśla Maciej Kuciapa.

W niedzielę gospodarzem sparingu będzie klub z Wrocławia. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15.

Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław 49:41

Motor:
9. Dominik Kubera - 6+3 (1*,1*,2,1,1*)
10. Jarosław Hampel - 8+1 (3,2,1*,w,2)
11. Maksym Drabik - 13 (2,2,3,3,3)
12. Fraser Bowes - 0 (0,-,0,-)
13. Mikkel Michelsen - 11 (2,3,3,3,-)
14. Wiktor Lampart - 6+2 (2,2*,2*)
15. Mateusz Cierniak - 5+2 (1*,1,2*,1)
16. Mateusz Tudzież - 0 (0,0)

Sparta:
1. Tai Woffinden - 11 (3,2,3,3,0)
2. zastępstwo zawodnika
3. Daniel Bewley - 9 (0,3,1,2,3)
4. Gleb Czugunow - 3+1 (0,1,0,2*,0)
5. Maciej Janowski - 9 (1,3,2,1,2)
6. Michał Curzytek - 2+1 (0,1,0,1*,0)
7. Bartłomiej Kowalski - 7 (3,3,0,0,1)

Sędziował: Arkadiusz Kraskiewicz
Widzów: ok 4 tys.

Bieg po biegu:
1. Woffinden, Drabik, Kubera, Bewley - 3:3 (3:3)
2. Kowalski, Lampart, Cierniak, Curzytek - 3:3 (6:6)
3. Kowalski, Michelsen, Janowski, Bowes - 2:4 (8:10)
4. Hampel, Lampart, Curzytek, Czugunow - 5:1 (13:11)
5. Bewley, Drabik, Czugunow, Tudzież - 2:4 (15:15)
6. Michelsen, Woffinden, Cierniak, Curzytek - 4:2 (19:17)
7. Janowski, Hampel, Kubera, Kowalski - 3:3 (22:20)
8. Michelsen, Lampart, Bewley, Czugunow - 5:1 (27:21)
9. Woffinden, Kubera, Hampel, Kowalski - 3:3 (30:24)
10. Drabik, Janowski, Curzytek, Bowes - 3:3 (33:27)
11. Woffinden, Czugunow, Kubera, Tudzież - 1:5 (34:32)
12. Drabik, Cierniak, Kowalski, Curzytek - 5:1 (39:33)
13. Michelsen, Bewley, Janowski, Hampel (w) - 3:3 (42:36)
14. Bewley, Hampel, Kubera, Czugunow - 3:3 (45:39)
15. Drabik, Janowski, Cierniak, Woffinden - 4:2 (49:41)

Drugi dzień treningów w Lublinie. Zobacz nowe kevlary żużlowców Motoru

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tłumy na sparingu i wygrana Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław. Zobacz zdjęcia - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24