Tomasz Gollob z łóżka na wózek. Jest nadzieja!

Marek Fabiszewski, MZ
Wszyscy fani Tomasza Golloba trzymają za niego kciuki, a koledzy z toru i przyjaciele, m.in. Zbigniew Boniek, odwiedzają go w szpitalu.
Wszyscy fani Tomasza Golloba trzymają za niego kciuki, a koledzy z toru i przyjaciele, m.in. Zbigniew Boniek, odwiedzają go w szpitalu. Filip Kowalkowski
Mistrz walczy o powrót do zdrowia. Tomasz Gollob, przebywający od 23 kwietnia w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym, rozpoczął nowy etap w leczeniu.

Tomasz Gollob został przeniesiony z kliniki neurochirurgii na oddział rehabilitacji. Od tragicznego wypadku w Chełmnie walczy o powrót do zdrowia.

Indywidualny mistrz świata z 2010 roku 23 kwietnia (niedziela) miał w Chełmnie wypadek podczas treningu do zawodów motocrossowych. Doznał urazu kręgosłupa i uszkodzenia rdzenia kręgowego. Przeszedł długą operację i był przez lekarzy utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.

Mogłoby się wydawać, że Tomasz Gollob, bądź jego najbliżsi podejmą decyzję o dalszym leczeniu w jakiejś z zagranicznych, renomowanych klinik, ale jak mówi dla „Przeglądu Sportowego” dr Cezary Rybacki, prywatnie przyjaciel żużlowca:

- Przez lata leczył się w naszym szpitalu i zna wielu lekarzy. Poza tym cały czas mogą go odwiedzać najbliżsi, a to też bardzo ważny element leczenia. Mam wrażenie, że Tomek od razu był przekonany, że chce kontynuować leczenie w naszym szpitalu, a ewentualne pomysły pojawiały się raczej z zewnątrz. W Bydgoszczy ma wszystko, czego teraz potrzebuje.

W poniedziałek Tomasz Gollob trafił pod opiekę znakomitych specjalistów od rehabilitacji.

- Ten proces tak naprawdę zaczął już wcześniej na oddziale neurochirurgii - dodaje dr Rybicki.

- Stan jest na tyle dobry, że wszystko czego Tomek potrzebuje, będzie miał w Bydgoszczy. Nie widzę potrzeby zagranicznych wyjazdów, a tym bardziej eksperymentów. Poprawa może być uzyskana w kraju - komentuje profesor Marek Harat, który od momentu wypadku zajmuje się zawodnikiem.

W piątek lekarze potwierdzili, że Tomasz Gollob odzyskał niemal w pełni czucie głębokie w nogach tzn. ma świadomość ułożenia kończyn dolnych w łóżku, jak również świadomość tego, która z nóg jest w określonym czasie rehabilitowana. Przeprowadzane ostatnio badania potwierdziły, że rdzeń kręgowy nie jest przerwany, więc istnieje nadzieja, że Tomasz Gollob kiedyś może stanąć o własnych siłach.

- Czucie głębokie to pierwszy sygnał świadczący o tym, ze funkcja rdzenia wraca. Nie przesądza jednak , czy pojawi się ruch dowolny - powiedział prof. Harat w TVN 24.

Dodał, że zawodnik jest pionizowany, ustąpiły dolegliwości bólowe, co ułatwia rehabilitację. Pojawiło się napięcie mięśniowe, co z kolei ułatwia przyjmowanie pozycji siedzącej.

- Tomasz spędza już kilka godzin w wózku. Jego nastawienie do leczenia jest bardzo dobre, jest mocno umotywowany - dodał prof. Harat. - Postępy, jakie osiągnął w ciągu tych pierwszych trzech tygodni są bardzo duże. Widziałem setki pacjentów po urazach rdzenia i tym pacjentom zajmowało to o wiele więcej czasu - podkreślił lekarz.

Dr Krzysztof Radziszewski - kierownik kliniki rehabilitacji, podkreśla, że ważne jest także wsparcie psychologiczne i nastawienie samego pacjenta.

- Motywacja, chęć wola walki są nie do przecenienia - powiedział na antenie TVP Info. - Znamy Tomasza Golloba, bo niejednokrotnie był pacjentem naszym po kontuzjach i wiemy, że hartu ducha mu nie zabraknie. To na pewno będzie czynnikiem wspomagającym, dającym lepszą nadzieje na poprawę - dodał.

Wszyscy trzymają kciuki i kibicują zawodnikowi w walce o powrót do zdrowi. W szpitalu odwiedzili go koledzy z toru. Był również szef PZPN, Zbigniew Boniek, który często z trybun m.in. stadionu Polonii oglądał przyjaciela w akcji.

- Odwiedziłem Tomka Golloba. Półtorej godziny o życiu, piłce i żużlu. Kapitalna analiza ostatniego Grand Prix. Jest moc! - napisał Boniek na Twitterze.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tomasz Gollob z łóżka na wózek. Jest nadzieja! - Express Bydgoski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24