Zmiana trenera w West Bromwich Albion (Slavena Bilicia zastąpił Sam Allardyce) nie poprawiła sytuacji Kamila Grosickiego. Polak zagrał w Premier League tylko raz. 12 grudnia wszedł w końcówce meczu z Newcastle United. Z kolei 9 stycznia wystąpił w meczu Pucharu Anglii przeciwko Blackpool i pokazał się z dobrej strony. Zaliczył asystę i wywalczył rzut karny.
Grosicki nie dostaje wielu szans, ale zamierza dalej walczyć o miejsce w składzie - poinformował Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Wszystko dlatego, że upadł temat jego transferu do Nottingham Forest. Polakowi nie pomaga też jeden z zapisów w kontrakcie. Rozegranie jeszcze jednego spotkania w Premier League w podstawowym składzie, gwarantuje mu podwyżkę do 40 tysięcy funtów tygodniowo.
Reprezentant Polski zdaje sobie sprawę, że brak gry w kolejnych miesiącach może sprawić, że ominie go występ na Euro 2020. Jeśli sytuacja Polaka w najbliższym czasie się nie poprawi, to bierze on pod uwagę krótkie wypożyczenie do PKO Ekstraklasy. Według Tomasza Włodarczyka w grę wchodzą tylko trzy drużyny: Pogoń Szczecin, Legia Warszawa oraz Jagiellonia Białystok.
Kontrakt Grosickiego z West Bromwich Albion obowiązuje do czerwca 2021 roku.
TRANSFERY w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?