Transfery Pogoni Szczecin: Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński przedłużyli umowy

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński
Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński pogonszczecin.pl
Dwóch młodych pomocników Pogoni Szczecin – Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński – podpisało nowe kontrakty z klubem. Będą obowiązywać do 30 czerwca 2026. To była jedna ze strategicznych decyzji Pogoni.

Wędrychowski 13 stycznia będzie miał 22. urodziny. Wchodzi w wiek, gdy już nie będzie się o nim mówić „utalentowany młodzieżowiec”, ale wymagania będą coraz większe. Nikt nie ukrywa, że to kandydat do gotówkowej sprzedaży za dużą kwotę. Jego stara umowa kończyła się za pół roku i Pogoń zabiegała, by ją przedłużyć. Zyskują dwie strony – Wędrychowski stracił jesień przez kontuzję, więc ma czas na spokojną odbudowę formy, klub będzie mógł zarobić na ewentualnym transferze. To, że umowa została podpisana do 2026 r. nie oznacza, że wcześniej Wędrychowski nie spróbuje szczęścia w silniejszym klubie. Pogoń nie informuje, czy w kontrakcie są zapisy umożliwiające wcześniejszy transfer.

W przypadku Smolińskiego o taki transfer może być trudniej, bo środkowy pomocnik ma za sobą dwie poważne kontuzje kolana. Od kilku miesięcy walczy o regularny powrót na boisko. Jeśli zdrowie będzie dopisywać – Smoliński może zostać mocnym punktem zespołu na lata, ale potrzebny tu jest plan klubu i konsekwencja.

Z informacji klubu cieszą się też kibice, którzy chcieliby, by wychowankowie Pogoni odgrywali większe role w meczach ligowych. W mediach społecznościowych sporo pozytywnych opinii i mobilizujących słów pod adresem młodych zawodników.

Marcel Wędrychowski pierwsze kroki piłkarskie stawiał w Stali Szczecin, ale jako 12-latek trafił do akademii Pogoni. Z zespołem juniorów młodszych zdobył srebrny medal Mistrzostw Polski. W pierwszym zespole Pogoni zadebiutował 30 października 2019 w meczu pucharowym ze Stalą Mielec, który Portowcy przegrali 0:2. Wędrychowski pojawił się na boisku w 72. minucie. Debiut w lidze to mecz z Koroną Kielce – 20 grudnia 2019. Pogoń przegrała 0:1, a trener Kosta Runjaic wpuścił skrzydłowego w 55. minucie na boisko.

Kolejny cykl to kontuzja, a sezon 2021/22 spędził na wypożyczeniu w ekstraklasowym Górniku Łęczna. Zaliczył tam 18 występów, zdobył 1 bramkę (z Wisłą Płock). Latem 2022 wrócił do Pogoni i zagrał w 21 meczach, zdobył 1 gola (z Zagłębiem Lubin). W nagrodę - w czerwcu uczestniczył w treningach kadry narodowej pod okiem selekcjonera Fernando Santosa. Obecny sezon rozpoczynał jako podstawowy zawodnik, ale szybko złapał kontuzję barku i pauzował trzy miesiące. Wiosną ma znów był ważnym ogniwem drużyny.

- Każdy mecz w barwach Pogoni to dla mnie wielka duma - podkreśla Marcel. - Jako wychowanek zawsze marzyłem, by być częścią pierwszego zespołu Portowców. Cieszę się, że udało mi się to marzenie zrealizować. Ta przedłużona umowa to dla mnie dodatkowy zastrzyk energii. Zamierzam ciężko pracować, aby moja pozycja w drużynie była coraz silniejsza i aby pomagać klubowi osiągać coraz większe sukcesy.

Kacper Smoliński jest rok starszy od Wędrychowskiego (będzie świętował w lutym), a w Pogoni jest od dzieciaka. Sukcesywnie pokonywał kolejne szczeble aż w końcówce „pandemicznego” sezonu (2019/20) zadebiutował w elicie. Było to 29 czerwca 2020 z Cracovią. W drugim występie – ze Śląskiem we Wrocławiu – zdobył swojego pierwszego gola.

W sezonie 2020/21 zagrał w 27 meczach (najczęściej w roli zmiennika), a później zaczęły się jego problemy z kolanem przez które piłkarsko stracił 2,5 roku.

- Bardzo się cieszę, że moja umowa z Pogonią została przedłużona - podkreśla Smoliński. - Zawsze podkreślam, że Duma Pomorza jest ważną częścią mojego życia i cieszę się, że nadal będę mógł reprezentować jej barwy. Nie mogę się już doczekać startu przygotowań do drugiej części sezonu. Uważam, że to co najlepsze jeszcze w tym klubie przede mną.

Warto podkreślić, że Smoliński zawsze chwalony był za pracowitość, upór, walory kondycyjne. Pracą na treningach otrzymywał szansę gry w meczach ligowych. Więcej talentu ma drybler Wędrychowski.

- Wielokrotnie mówiłem, że chcemy budować ten klub w jak największej mierze na wychowankach z krwi i kości. Mimo tego, że wielu z nich zostało wytransferowanych, to przedłużenie umów z Marcelem i Kacprem dowodzi, że nie zamierzamy schodzić z tej drogi - mówi Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni. - Obaj zawodnicy nie tylko utożsamiają się z Pogonią, ale posiadają też umiejętności, dzięki którym w przyszłości mają szansę stanowić niezwykle ważne ogniwa naszej drużyny. Wierzę, że dzięki swoim charakterom i ciężkiej pracy już na wiosnę dadzą nam za sprawą swojej postawy mnóstwo powodów do radości.

Przygotowania do rundy wiosennej Pogoń rozpocznie w poniedziałek, 8 stycznia. Na razie nie zakontraktowała żadnego nowego zawodnika, a straciła rezerwowego prawego obrońcę Pawła Stolarskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Transfery Pogoni Szczecin: Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński przedłużyli umowy - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24