Transfery. Sebastian Szymański jednak odejdzie z Feyenoordu! Trafi do Fenerbahce, zastąpi piłkarza sprzedanego do Realu Madryt

To właściwie telenowela. Trudno się zorientować, bo właściwie każdego dnia dochodzą do nas inne informacje z holenderskich mediów. Początkowo informowaliśmy, że otoczenie Sebastiana Szymańskiego naciska na podwyżkę w Feyenoordzie, a klub nie jest w stanie spełnić tych żądań.

Dzień później dziennikarze będący blisko mistrza Holandii informowali, że piłkarz dogadał się z klubem i kwestie kolejnego wypożyczenia są na ostatniej prostej.

Okazuje się jednak, że nie wszystko jest takie proste i do gry weszli włodarze Dynamo Moskwa, którzy mają bardzo ważny głos w kwestii przyszłości Szymańskiego. Przypomnijmy, że 24-latek do Holandii w minionym sezonie był wypożyczony, a jego macierzystym klubem jest właśnie ekipa ze stolicy Rosji.

Dynamo chce spieniężyć Polaka i sprzedać go do tureckiego Fenerbahce. Szymański w nowym klubie zastąpiłby utalentowanego nastolatka Ardę Gulera, który kilka dni temu za 20 mln euro przeniósł się do Realu Madryt. 18-latek to wielka nadzieja tureckiej piłki porównywany do byłego piłkarza FC Barcelony Ardy Turana czy byłego gwiazdora Borussii Dortmund Nuri Sahina.

Właśnie w buty 18-latka miałby wskoczyć Szymański, który przeniósłby się do Turci na zasadzie transferu. Holenderskie media podają, że to najbardziej realna opcja. - Fenerbahce złożyło Dynamo Moskwa oficjalną ofertę za Sebastiana Szymańskiego. Kwota w okolicach 10 milionów euro - poinformował dziennikarz Meczyków Tomasz Włodarczyk.

W poprzednim sezonie Szymański w Feyenoordzie zagrał w 40 meczach. Zanotował aż 10 goli, dołożył do tego 7 asyst.

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje