- Odeszło od nas wielu kluczowych piłkarzy, a w zamian nie przyszli nowi. Młodzież, która nas zasiliła jeszcze nie ma umiejętności, by grać w ekstraklasie – przyznaje szkoleniowiec. A wzmocnić trzeba praktycznie wszystkie pozycje – od bramkarza, po ofensywnych piłkarzy.
– Jeśli tego nie zrobimy, to będziemy mieli problemy z utrzymaniem się w ekstraklasie. Dlatego w tych pierwszych meczach musimy grać tak, by nie stracić za dużo punktów i nie znaleźć się na dole tabeli.
Trener Lettieri stwierdził , że nie ma za dużego wyboru jeśli chodzi o obsadę bramki i w Zabrzu między słupkami stanie Matthias Hamrol.
- Paweł Sokół nie jest jeszcze przygotowany do gry na tym poziomie. Dla niego to za wcześnie – mówi o 18-letnim bramkarzu, który wrócił do Kielc z juniorów Manchesteru City.
Górnik Zabrze jest pod dwóch meczach eliminacji Ligi Europy, w których okazał się lepszy od mołdawskiego klubu Zaria Balti. Pierwsze spotkanie wygrał u siebie, w rewanżu w czwartek zremisował na wyjeździe 1:1.
- Dlatego Górnik ma przewagę. Rozegrał dwa mecze i mógł już skorygować własne błędy. My jeszcze nic nie wiemy o naszej drużynie – ocenił Lettieri, który mówił, że na razie do gry ma 13-14 piłkarzy.
- Nasze potrzeby są znacznie większe, bo sezon jest długi – 37 kolejek i mecze w pucharze Polski – stwierdził.
Korona jest na razie kadrowo słabsza niż w poprzednim sezonie, to samo można powiedzieć o zabrzanach. Odeszli między innymi reprezentant Polski Rafał Kurzawa oraz Mateusz Wieteska, Damian Kądzior i Erik Grendel.
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?