Trener Kamil Kuzera skomentował porażkę Korony Kielce z Kocaelisporem Kulubu: -Na takie mecze nie możemy sobie pozwolić

Na takie mecze nie możemy sobie pozwolić. Dostali szansę gry wszyscy zawodnicy. Pierwsze spotkanie ligowy zbliża się dużymi krokami i trzeba potwierdzać swoją przydatność do zespołu

- skomentował sparing Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.

-Wydaje mi się, że w pewnych momentach meczu zagraliśmy fajną piłkę. Dobrze prowadziliśmy akcje skrzydłami, ale było też dużo błędów, które musimy wyeliminować. To jest odpowiedni czas, żeby nad tym popracować. W drugiej połowie, w której grałem, brakowało trochę szybkości. Jesteśmy na takim etapie treningów, kiedy nakłada się zmęczenie. Myślę, że świeżość przyjdzie w odpowiednim momencie - powiedział Dawid Błanik, pomocnik Korony.

- Dobrze weszliśmy w drugą połowę, szybko zdobyliśmy bramkę z karnego. Mieliśmy inne okazje do strzelenia goli, których nie wykorzystaliśmy. Przeciwnik wyszedł z jedną dobrą kontrą, zdobył bramkę i skończyło się 1:3. Rywal? Niby przeciwnik z trzeciej ligi tureckiej, ale z ambicjami, bo jego celem jest awans. Zagrał niezły mecz i wygrał. My jesteśmy po tygodniu ciężkich treningów, było czuć to w nogach. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie to lepiej wyglądać - mówił po spotkaniu Marcin
Szpakowski, pomocnik Korony.