We wtorkowe popołudnie piłkarze Motoru rozpoczęli pierwsze zajęcia po zaledwie dwóch tygodniach urlopu. Przygotowania do gry w Fortuna 1. lidze rozpoczęło 25 zawodników z pola oraz pięciu bramkarzy. - Zależało mi, żeby mieć skompletowaną kadrę i to się praktycznie udało – mówi trener Goncalo Feio. - Nie chcę mówić, że kadra jest już zamknięta, bo właściwie okienko transferowe nie jest jeszcze otwarte, ale skład mamy zbudowany w 99-procentach. Wierzę w tę drużynę i z tymi piłkarzami będziemy pracować. Mamy bardzo dobrą rywalizację – dodaje szkoleniowiec.
Przed pierwszym treningiem klub z Lublina sfinalizował sześć, a właściwie na razie pięć nowych umów. Chociaż o transferze do Motoru swojego młodzieżowca, Krystiana Palacza poinformował już Lech Poznań, to umowa wymaga jeszcze dopracowania szczegółów. 19-letni obrońca rozpoczął już jednak z kolegami z Motoru treningi.
Drugim młodzieżowcem, którego klub zakontraktował jest 18-letni Konrad Magnuszewski, który przychodzi z drużyny rezerw Pogoni Szczecin. Wcześniej z lubelskim beniaminkiem związali się: Dariusz Kamiński (GKS Jastrzębie), Kacper Śpiewak (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Bartosz Wolski (Stal Rzeszów) i Mathieu Scalet (Podbeskidzie Bielsko-Biała).
- Gwiazdą Motoru zawsze będzie drużyna – podkreśla Goncalo Feio. - Żeby być w tym zespole trzeba sobie zasłużyć, jako człowiek i jako piłkarz. Najpierw jako człowiek. I takich ludzi szukaliśmy. Żyjemy w erze informacji, więc przy ocenie charakterystyki i statystyk piłkarza nie ma miejsca na pomyłkę. Dlatego dla mnie najważniejsze jest trafić w odpowiedni charakter i w odpowiedni moment kariery. Na tym bazowaliśmy wcześniej i tak było teraz. To drużyna jest największą siłą Motoru! - dodaje szkoleniowiec.
Z lubelskim zespołem żegnają się natomiast Kamil Rozmus, Wojciech Reiman i Maksymilian Cichocki. „Cieszę się, że mój 2-letni pobyt zakończył się upragnionym powrotem Motoru do 1 ligi. Jestem dumny, że na końcu tego szalonego i trudnego sezonu udało mi się dołożyć małą cegiełkę do tego” - napisał w mediach społecznościowych Rozmus.
- Żal jest się rozstać z każdym z nich. Natomiast jest to naturalna kolej rzeczy w piłce nożnej i pożegnaliśmy się godnie. Oni wiedzą, że są tutaj mili widziani i zrobiliśmy wszystko, żeby im pomóc. Cieszę się, że jako drużyna okazaliśmy się ponownie dobrą grupą ludzi, którzy mają swoje wartości i zasady oparte na szacunku – twierdzi trener.
Przygotowania z Motorem rozpoczął również Jakub Lis, ale jego przyszłość nie jest jeszcze znana. Zawodnik do końca czerwca jest na wypożyczeniu z Pogoni Szczecin i trener nadal widzi go w zespole. Między klubami trwają negocjacje. - Jest profesjonalistą i chociaż nie musiał, to stawił się i wyszedł na trening – mówi Feio.
W Motorze został natomiast iny wypożyczony w minionym sezonie piłkarz, Kacper Wełniak. W jego przypadku klub skorzystał z opcji wykupu. Szkoleniowiec chce także, żeby o miejsce w Motorze na treningach walczyli Mikołaj Kosior i Bartosz Zbiciak. - To są piłkarze, na których liczę. Są z Lublina, dołożyli cegiełkę do awansu niech teraz pracują i walczą o miejsce w składzie – uważa Feio.
W tym tygodniu piłkarze Motoru będą trenować na własnych obiektach. W sobotę, 1 lipca, zagrają w Łęcznej pierwszy mecz kontrolny z Górnikiem (godz. 11). Trzy dni później zmierzą się z z Jagiellonią Białystok i rozpoczną zgrupowanie w Kielcach. Pozostaną tam do 8 lipca, a w dniu wyjazdu zagrają z miejscową Koroną.
Nie dojdzie natomiast do planowanego sparingu z Legią Warszawa (16 lipca). W tej sytuacji trener zdecydował, że 14 lipca Motor rozegra dwie gry kontrolne – Polonią Bytom oraz z ukraińską Zorią Ługańsk. - Zależy mi, żeby każdy piłkarz zagrał w dużym wymiarze czasowym. Jeżeli będą możliwości infrastrukturalne i organizacyjne, to na każdy sparing zapraszam kibiców – mówi trener.
Rozpoczną w piątki
We wtorek Motor poznał dokładne daty dwóch pierwszych kolejek. Żółto-biało-niebiescy zadebiutują w Fortuna 1. lidze w piątek, 21 lipca. Na Arenie Lublin podejmą Zagłębie Sosnowiec, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30. Ligową inaugurację Motoru pokaże na swojej antenie Polsat Sport.
Telewizja będzie transmitowała także drugi mecz Motoru. W kolejny piątek, 28 lipca, podopieczni Goncalo Feio udadzą się na stadion spadkowicza z PKO Ekstraklasy, Lechii Gdańsk. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.
- Okres przygotowawczy będzie specyficzny, bardzo krótki. Dzielą nas niewiele ponad trzy tygodnie od mikrocyklu ligowego. Idziemy więc w tym kierunku, żeby grać. Trenujemy, ale będziemy wykorzystywać sparingi, żeby piłkarze mieli minuty. Będziemy pracować kompleksowo, żeby we wszystkich fazach gry wypracować nasze automatyzmy. Sporo z naszego DNA, z naszej tożsamości i sposobu w jaki gramy, pozostanie. Ale zawsze jest też pole do rozwoju i rzeczy do poprawy. Będziemy chcieli wdrożyć parę nowych rzeczy do naszego grania – podkreśla Goncalo Feio.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?