Trener Motoru: "Sporo z naszego DNA pozostanie". Zobacz, jak piłkarze Motoru Lublin rozpoczęli przygotowania do sezonu. Zdjęcia

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
We wtorek Motor Lublin rozpoczął przygotowania do sezonu. Poznaliśmy także dokładne terminy dwóch pierwszych meczów drużyny Goncalo Feio w Fortuna 1. lidze.

We wtorkowe popołudnie piłkarze Motoru rozpoczęli pierwsze zajęcia po zaledwie dwóch tygodniach urlopu. Przygotowania do gry w Fortuna 1. lidze rozpoczęło 25 zawodników z pola oraz pięciu bramkarzy. - Zależało mi, żeby mieć skompletowaną kadrę i to się praktycznie udało – mówi trener Goncalo Feio. - Nie chcę mówić, że kadra jest już zamknięta, bo właściwie okienko transferowe nie jest jeszcze otwarte, ale skład mamy zbudowany w 99-procentach. Wierzę w tę drużynę i z tymi piłkarzami będziemy pracować. Mamy bardzo dobrą rywalizację – dodaje szkoleniowiec.

Przed pierwszym treningiem klub z Lublina sfinalizował sześć, a właściwie na razie pięć nowych umów. Chociaż o transferze do Motoru swojego młodzieżowca, Krystiana Palacza poinformował już Lech Poznań, to umowa wymaga jeszcze dopracowania szczegółów. 19-letni obrońca rozpoczął już jednak z kolegami z Motoru treningi.

Drugim młodzieżowcem, którego klub zakontraktował jest 18-letni Konrad Magnuszewski, który przychodzi z drużyny rezerw Pogoni Szczecin. Wcześniej z lubelskim beniaminkiem związali się: Dariusz Kamiński (GKS Jastrzębie), Kacper Śpiewak (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Bartosz Wolski (Stal Rzeszów) i Mathieu Scalet (Podbeskidzie Bielsko-Biała).

- Gwiazdą Motoru zawsze będzie drużyna – podkreśla Goncalo Feio. - Żeby być w tym zespole trzeba sobie zasłużyć, jako człowiek i jako piłkarz. Najpierw jako człowiek. I takich ludzi szukaliśmy. Żyjemy w erze informacji, więc przy ocenie charakterystyki i statystyk piłkarza nie ma miejsca na pomyłkę. Dlatego dla mnie najważniejsze jest trafić w odpowiedni charakter i w odpowiedni moment kariery. Na tym bazowaliśmy wcześniej i tak było teraz. To drużyna jest największą siłą Motoru! - dodaje szkoleniowiec.

Z lubelskim zespołem żegnają się natomiast Kamil Rozmus, Wojciech Reiman i Maksymilian Cichocki. „Cieszę się, że mój 2-letni pobyt zakończył się upragnionym powrotem Motoru do 1 ligi. Jestem dumny, że na końcu tego szalonego i trudnego sezonu udało mi się dołożyć małą cegiełkę do tego” - napisał w mediach społecznościowych Rozmus.

- Żal jest się rozstać z każdym z nich. Natomiast jest to naturalna kolej rzeczy w piłce nożnej i pożegnaliśmy się godnie. Oni wiedzą, że są tutaj mili widziani i zrobiliśmy wszystko, żeby im pomóc. Cieszę się, że jako drużyna okazaliśmy się ponownie dobrą grupą ludzi, którzy mają swoje wartości i zasady oparte na szacunku – twierdzi trener.

Przygotowania z Motorem rozpoczął również Jakub Lis, ale jego przyszłość nie jest jeszcze znana. Zawodnik do końca czerwca jest na wypożyczeniu z Pogoni Szczecin i trener nadal widzi go w zespole. Między klubami trwają negocjacje. - Jest profesjonalistą i chociaż nie musiał, to stawił się i wyszedł na trening – mówi Feio.

W Motorze został natomiast iny wypożyczony w minionym sezonie piłkarz, Kacper Wełniak. W jego przypadku klub skorzystał z opcji wykupu. Szkoleniowiec chce także, żeby o miejsce w Motorze na treningach walczyli Mikołaj Kosior i Bartosz Zbiciak. - To są piłkarze, na których liczę. Są z Lublina, dołożyli cegiełkę do awansu niech teraz pracują i walczą o miejsce w składzie – uważa Feio.

W tym tygodniu piłkarze Motoru będą trenować na własnych obiektach. W sobotę, 1 lipca, zagrają w Łęcznej pierwszy mecz kontrolny z Górnikiem (godz. 11). Trzy dni później zmierzą się z z Jagiellonią Białystok i rozpoczną zgrupowanie w Kielcach. Pozostaną tam do 8 lipca, a w dniu wyjazdu zagrają z miejscową Koroną.

Nie dojdzie natomiast do planowanego sparingu z Legią Warszawa (16 lipca). W tej sytuacji trener zdecydował, że 14 lipca Motor rozegra dwie gry kontrolne – Polonią Bytom oraz z ukraińską Zorią Ługańsk. - Zależy mi, żeby każdy piłkarz zagrał w dużym wymiarze czasowym. Jeżeli będą możliwości infrastrukturalne i organizacyjne, to na każdy sparing zapraszam kibiców – mówi trener.

Rozpoczną w piątki

We wtorek Motor poznał dokładne daty dwóch pierwszych kolejek. Żółto-biało-niebiescy zadebiutują w Fortuna 1. lidze w piątek, 21 lipca. Na Arenie Lublin podejmą Zagłębie Sosnowiec, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30. Ligową inaugurację Motoru pokaże na swojej antenie Polsat Sport.

Telewizja będzie transmitowała także drugi mecz Motoru. W kolejny piątek, 28 lipca, podopieczni Goncalo Feio udadzą się na stadion spadkowicza z PKO Ekstraklasy, Lechii Gdańsk. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.

- Okres przygotowawczy będzie specyficzny, bardzo krótki. Dzielą nas niewiele ponad trzy tygodnie od mikrocyklu ligowego. Idziemy więc w tym kierunku, żeby grać. Trenujemy, ale będziemy wykorzystywać sparingi, żeby piłkarze mieli minuty. Będziemy pracować kompleksowo, żeby we wszystkich fazach gry wypracować nasze automatyzmy. Sporo z naszego DNA, z naszej tożsamości i sposobu w jaki gramy, pozostanie. Ale zawsze jest też pole do rozwoju i rzeczy do poprawy. Będziemy chcieli wdrożyć parę nowych rzeczy do naszego grania – podkreśla Goncalo Feio.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trener Motoru: "Sporo z naszego DNA pozostanie". Zobacz, jak piłkarze Motoru Lublin rozpoczęli przygotowania do sezonu. Zdjęcia - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24