Trener Pogoni przed Cracovią: Musimy być lepsi w obronie pola karnego

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
- Dla mnie spotkanie z Koroną to był świetny mecz od początku do końca. To nie oznacza, że wszystko było doskonale. Są pewne rzeczy, które powinniśmy robić lepiej już w sobotę - mówi trener Gustafsson.
- Dla mnie spotkanie z Koroną to był świetny mecz od początku do końca. To nie oznacza, że wszystko było doskonale. Są pewne rzeczy, które powinniśmy robić lepiej już w sobotę - mówi trener Gustafsson. Andrzej Szkocki/Polska Press
Pogoń Szczecin czeka w sobotę wyjazdowy mecz z Cracovią. - Wychodzimy z trudnej sytuacji - zapewnia trener Portowców, Jens Gustafsson.

„Trudna sytuacja” dotyczy oczywiście serii porażek w PKO Ekstraklasie oraz szeregu kontuzji, które dotknęły zespół.

- Szczęśliwie byliśmy wystarczająco dobrzy i zdeterminowani, aby wygrać ostatni mecz - mówi Gustafsson o wygranej z Koroną Kielce. - To daje nam oczywiście energię, pewność siebie na ten tydzień. Podczas tego tygodnia niektórzy zawodnicy wrócili. Wciąż brakuje Lisowskiego i Wędrychowskiego. Niestety, nadal mamy w drużynie jakąś chorobę. Wiem, że jest trochę czasu do meczu, więc być może niektórzy zawodnicy wyzdrowieją. Ale jesteśmy wszyscy blisko siebie, więc to jest trudna sytuacja.

Zwycięstwem nad ostatnią drużyną w tabeli nie można się zachłysnąć. To był wręcz obowiązek. Inna sprawa, że gra Pogoni w tym spotkaniu naprawdę mogła się podobać. Mecz na stadionie Cracovii rusza w sobotę o godz. 17.30.

Trener Gustafsson o Cracovii:

- Mają w składzie kilku nowych zawodników. Jako ostatni dołączył do ich kadry Kamil Glik. To bardzo doświadczony zawodnik, z bardzo dużą liczbą występów w reprezentacji. Są również inni zawodnicy, którzy wyglądają lepiej niż w zeszłym roku, więc mecz będzie dla nas bardzo trudny. Mają również lewonożnego, środkowego obrońcę z Danii, którego znam z wcześniejszych występów. Mają więc wielu bardzo dobrych graczy, ale my koncentrujemy się na sobie. My też mamy wielu nowych zawodników. Taki jest futbol, on się zmienia cały czas.

O tym, czy Kamil Glik mógł dołączyć do Pogoni:

- To, co się nie wydarzyło nie jest interesujące. Liczy się tylko to, co się wydarzyło. On jest teraz w Cracovii i tylko to jest ważne.

O Rafale Kurzawie:

- Powiedzmy tak: Rafał Kurzawa był w sytuacji, w której wszyscy go krytykowali. Nawet jeśli ma 99 dobrych akcji na murawie, a jedną złą, to pojawia się przeciwko niemu krytyka. Większość zawodników w takiej sytuacji chce gdzieś uciec, schować się, zrobić krok wstecz. Nie widziałem ani jednej takiej tendencji u Kurzawy. On chce grać, pracować, zrobić wszystko dla Pogoni. Podziwiam go za to, bo wielu zawodników by się tak nie zachowywało. To, jaki mecz ostatnio zagrał, pokazuje jego mentalność.

O postawie nowych zawodników:

- Jak powiedziałem, mieliśmy bardzo trudną sytuację jeśli chodzi o kontuzje, ale również przyjście do nas nowych zawodników. Również zawodnicy późno odchodzili od nas w oknie transferowym. To w porządku, ale odbudowa drużyny w takiej sytuacji wymaga nieco czasu. To jest jeszcze trudniejsze, jeśli się przegrywa. Czas to coś, czego nie mamy, zwłaszcza gdy nie wygrywamy. "Cojo" i Fredrik od razu wnieśli jednak jakość do drużyny. Fredrik potrzebuje nieco więcej czasu, aby wznieść się na jeszcze wyższy poziom. Jestem przekonany, że osiągnie ten poziom, jeśli będzie grał. Cojocaru daje nam spokój. Ma osobowość, jest bardzo dojrzałym i opanowanym zawodnikiem. Wprowadza do zespołu bardzo dużo spokoju.

O stracie gola w meczu z Koroną:

- Miałem ogromne zaufanie do drużyny, byłem jej pewien. Widziałem, że zawodnicy znowu są na poziomie, do którego chcieliśmy wrócić. To był trudny moment, kiedy Korona zdobyła drugą bramkę, na szczęście ona nie została uznana. Graliśmy dobrą piłkę. Jestem bardzo zadowolony z naszego występu i myślę, że kibice, którzy przychodzą na nasze mecze, znowu widzą taką Pogoń, jaką by chcieli widzieć. Pogoń, która walczy o piłkę, która stwarza sytuacje, gra tak, aby wygrywać. Dla mnie więc to był świetny mecz od początku do końca. To nie oznacza, że wszystko było doskonale. Są pewne rzeczy, które powinniśmy robić lepiej już w sobotę.

O środkowych obrońcach:

- Mówiłem wcześniej o kwestii środkowej obrony, że zawodnicy, którzy zaczynają mecz muszą być szybko zmieniani i tak dalej. Mam jednak nadzieję, że uda nam się zdobyć stabilność na tych pozycjach.

O nowym selekcjonerze reprezentacji Polski:

- Spotkaliśmy się dwa razy. To były bardzo krótkie spotkania, więc niewłaściwe byłoby wypowiadanie jakiejkolwiek opinii na ten temat. Życzę mu jednak powodzenia i liczę, że wybierze do kadry jakichś zawodników z Pogoni.

O tym, kogo poleciłby selekcjonerowi do reprezentacji Polski:

- To decyzja selekcjonera. Ja jestem szczęśliwy, gdy zawodnicy mogą występować w reprezentacji Polski albo innych kadrach swoich krajów.

O małej liczbie Polaków w Pogoni:

- To nie jest do końca pytanie do mnie, ale mogę na nie odpowiedzieć. Nie jest celem Pogoni, aby mieć bardzo wielu zagranicznych zawodników w drużynie. Pewne okoliczności sprawiły, że tak to się jednak teraz potoczyło. Sprzedaliśmy kilku polskich zawodników do innych klubów. Będziemy bardzo mocno jednak pracować nad tym, aby gracze z naszej Akademii wkrótce osiągnęli poziom I drużyny. To pierwsza rzecz, jaką możemy zrobić, aby przywrócić równowagę. Myślę, że w przyszłości będzie to wyglądać nieco inaczej. W tej chwili taki jest fakt, ale to nie jest sytuacja docelowa.

O tym, czy będziemy próbować zdominować Cracovię:

- Naszym celem będzie to, aby grać jak Pogoń. Musimy mieć bardzo dobry balans w drużynie. Musimy być lepsi w obronie naszego pola karnego. Zwłaszcza przy dośrodkowaniach, stałych fragmentach gry, przy odbieraniu drugich piłek. To są rzeczy, na których musimy się szczególnie skupić przed tym meczem. Jeżeli chodzi o zmianę ustawienia, to na pewno tego nie zrobimy. Będziemy grali tak jak Pogoń, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak wyglądaliśmy w ostatnim spotkaniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trener Pogoni przed Cracovią: Musimy być lepsi w obronie pola karnego - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24