Trochę tańsze karnety na Ligę Światową w Łodzi

Do tej pory w sprzedaży były trzydniowe karnety na najlepsze miejsca po 700 zł oraz bilety jednodniowe po 140, 180, 230, 280 i 350 zł. PZPS zdecydował się na wprowadzenie karnetów w cenie 460 i 560 zł na inne sektory. Generalnie przy kupnie karnetu kibic oszczędza jedną trzecią ceny pojedynczych biletów na wszystkie dni.

W siatkarskim środowisku nie brakuje głosów krytycznych w sprawie cen biletów na turniej Ligi Światowej, który w dniach 24-26 czerwca odbędzie się w Łodzi. Wprawdzie nazwy drużyn, które wystąpią - Polska, Rosja, Francja i Argentyna - robią wrażenie, ale trzeba pamiętać, że przed Igrzyskami Olimpijskimi w Rio de Janeiro może brakować największych gwiazd, tym bardziej w reprezentacji Polski, która ma zapewniony awans do turnieju finałowego, bo jest jego organizatorem. Co ciekawe, bilety na pozosałe turnieje, w których wystąpią Polacy są znacznie tańsze - we francuskim Nimes bilet jednodniowy można kupić już za 75 zł, a w rosyjskim Kaliningradzie - za 15 zł, czyli dziesięć razy taniej, niż w Polsce! Nic więc dziwnego, że do gry wkroczyły biura podróży, które oferują kibicom wycieczkę do Kaliningradu z noclegami i biletami w cenie niższej, niż... karnet w Łodzi.

Bilety, jak na mecze reprezentacji Polski w siatkówce, sprzedają się przeciętnie i wiele osób, również wśród najważniejszych w Polskim Związku Piłki Siatkowej obawia się, że po raz pierwszy w trakcie Ligi Światowej hala może nie być zapełniona.

Wiele zależy oczywiście od gry polskich siatkarzy. Jeśli w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, który rozpocznie się w środę spiszą się na medal, to być może skuszą kibiców, by wydali więc na jedną z dwóch okazji, by obejrzeć ich w Polsce przed igrzyskami. Biało-czerwoni od soboty trenują w japońskim mieście Takasaki, a jutro rozegrają mecz sparingowy z Iranem. W czwartek drużyna zamelduje się w hotelu Keio Plaza w tokijskiej dzielnicy Shinjuku, a w sobotę o godz. 8.30 polskiego czasu rozegra pierwszy mecz turnieju z Kanadą. Tym razem spotkania będą odbywać się w hali Tokyo Metropolitan Gymnasium, a nie w Yoyogi, gdzie biało-czerwoni w 2006 roku zdobyli wicemistrzostwo świata, a w 2011 zajęli drugie miejsce w Pucharze Świata.