W trakcie spotkania na Wybrzeżu trener widzewiaków musiał dokonać dwóch wymuszonych zmian.
Patryka Stępińskiego w 46 minucie zamienił na boisku Martin Kreuzriegler, a Juliusza Letniowskiego 59 minucie Dominik Kun.
-Trzeba uzbroić się w cierpliwość, musimy poczekać na wyniki dokładnych badań - powiedział Janusz Niedźwiedź, szkoleniowiec Widzewa. - Wydaje się, że Julek mierzy się ze stłuczeniem, więc to raczej nic groźnego. Natomiast u Patryka doszło urazu mięśniowego i dopiero zobaczymy, czy jego przerwa potrwa w treningach tylko trzy dni, czy może będzie dłuższa. Na razie nie wygląda to najgorzej w obu przypadkach.
W spotkaniu z Lechią Gdańsk nie zagrał Fabio Nunes. - To podobna sytuacja do tej, w jakiej znalazł się niedawno Jordi Sanchez. Fabio jesienią stracił trzy miesiące, musimy więc dmuchać na zimne. Uznaliśmy, że nie ma sensu ryzykować - powiedział widzewski szkoleniowiec. - Korciło nas, by go wpisać do protokołu. Fabio też byłby na tak, ale boiska są jeszcze w takim stanie, że nie chcieliśmy ryzykować. Ewentualne pogłębienie się tej kontuzji mogłoby oznaczać utratę go na przykład na sześć tygodni. Nie mogliśmy aż tak mocno ryzykować.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?